Środa pod siatką. Grają opolscy 2-ligowcy

Zgodnie z terminarzem we własnej hali mieli dziś zagrać zawodnicy AZS-u Politechniki Opole. Mecz z Volleyem Rybnik na prośbę gości został jednak przełożony na następną środę 27 stycznia. Podopieczni trenera Zbigniewa Rektora nie będą więc mieli dziś okazji do przedłużenia świetnej serii czterech zwycięstw z rzędu, a w sobotę będzie o to niezwykle trudno, bo czeka ich mecz z prowadzącym w tabeli MCKiS-em Jaworzno.

Teoretycznie najłatwiejszego rywala z możliwych będą za to miały zawodniczkiAZS-u Opole. Prowadzący w tabeli nasz zespół zmierzy się na wyjeździe z Polonią Łaziska. Rywalki z 15 rozegranych w tym sezonie spotkań wygrały tylko dwa i okupują ostatnie miejsce w tabeli. Akademiczki natomiast są niepokonane. Wskazanie faworyta nie jest więc trudne, ale opolanki musza pamiętać, że w pierwszej rundzie męczyły się z Polonią u siebie. Wygrały 3:0, ale dwa sety kończyły się grą na przewagi.

Walczący o miejsce w pierwszej czwórce i udział w play offach gracze 5. w tabeli Mickiewicza Kluczbork jadą do Łodzi na mecz z tamtejszym AZS-em i nie mogą się potknąć. Gospodarze zajmują 7. miejsce i mają o siedem punktów mniej.

Z kolei zajmujący dwie ostatnie pozycje w tabeli siatkarze Juve Głuchołazy i UKS-u Strzelce Opolskie zagrają odpowiednio w: Tychach i Radlinie. Większe szanse na zwycięstwo wydają się mieć zawodnicy ze Strzelec Opolskich. KOKS Radlin zajmuje bowiem w tabeli 10. miejsce, a graczom UKS-u udało się pokonać ten zespół na własnym parkiecie w pierwszej rundzie.