Środą popielcową zaczął się wielki post

Archiwum
Posypanie głów popiołem oznacza gotowość do nawrócenia.
Posypanie głów popiołem oznacza gotowość do nawrócenia. Archiwum
Kościoły zapełniały się dziś ludźmi liczniej niż w niejedną niedzielę. Jak wszędzie w Polsce, na Opolszczyźnie bardzo wiele osób przyjmowało na początek wielkiego postu posypanie popiołem.

Ile w tym przywiązania do tradycji, a ile prawdziwej gotowości do nawrócenia?

- Badań na ten temat dawno nikt nie prowadził - mówi ks. prof. Tadeusz Dola, dziekan Wydziału Teologicznego UO. - Ale cieszę się, że wiernych jest tak dużo. Ludzie myślą dziś wystarczająco samodzielnie, by nie ulegać presji. Więc jeśli ktoś przychodzi po popiół, to daje wyraz temu, że chce naprawdę choć trochę w wielkim poście zmienić swoje życie.
Właśnie do przemiany życia wzywają słowa wypowiadane przez księdza w czasie posypania głowy popiołem: "Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię" lub "Prochem jesteś i w proch się obrócisz" .

Pierwsze świadectwa o święceniu popiołu pochodzą z X w. W roku 1091 papież Urban II wprowadził rytuał posypywania nim głów wiernych jako obowiązujący w całym Kościele. Symbol popiołu wywodzi się ze Starego Testamentu i oznacza żal, pokutę, skruchę, oczyszczenie, pokorę i zmartwychwstanie.

Wielki post trwa aż do Wielkiego Czwartku.
Środa popielcowa ma także swój wymiar kulturowy. Według tradycji dokładnie o północy z wtorku na środę kończyły się dawniej śpiewy, tańce, picie wódki i inne karnawałowe uciechy. Zwyczajowo skrzypek w karczmie na znak rozpoczęcia wielkiego postu zrywał wówczas strunę instrumentu.

- Zaczynał się także prawdziwy post - dodaje prof. Dorota Simonides, etnolog i znawczyni śląskich tradycji. - Starano się więc, począwszy od tłustego czwartku, najeść na zapas. Od popielca z jadłospisów znikało nie tylko mięso czy słodycze, ale także tłuszcz. Podstawowym daniem postnym był żur. "Żonaty", czyli podawany z kartoflami, lub prosty - bez nich. Po sześciu tygodniach wszyscy mieli go serdecznie dosyć. W Wielkim Tygodniu odbywało się więc palenie żuru.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska