Kędzierzyńskie Śródmieście od kilku lat jest systematycznie przebudowywane. Nowy wizerunek zyskała przede wszystkim aleja Jana Pawła II - główna arteria komunikacyjna miasta.
Przy okazji przebudowy wycięto wiele starych drzew. Wśród mieszkańców pojawiły się obawy, że te część miasta będzie się powoli zamieniała w betonową pustynię.
Władze Kędzierzyna-Koźla odpierały te zarzuty, tłumacząc, że w miejsce wyciętych drzew pojawiają się dziesiątki, a nawet setki nowych nasadzeń.
Już w 2018 roku urząd miasta pisał, że "usuwane drzewa w większości nie przedstawiały wysokich walorów przyrodniczych, czy to ze względu na swój stan zdrowia, czy gatunek (krucha robinia akacjowa, niebezpieczna dla komunikacji topola)."
W ich miejsce posadzono 53 drzewa o obwodach 14-16 cm w formie szpalerów, jak również 9248 krzewów na powierzchni 1801 metrów kwadratowych wzdłuż alei Jana Pawła II.
Powoli widać efekty tych prac. Początek czerwca to czas, w którym kędzierzyńskie Śródmieście robi się najbardziej zielone. Wiele kwiatów i krzewów kwitnie w tym czasie, a trawa nie jest jeszcze spalona letnim słońcem.
Wyjątkowo okazale wygląda też skwer między aleją Jana Pawła II a budynkiem starostwa powiatowego.
Wrażenie robi także pas zieleni między aleją a niewielkim Parkiem Pojednania. Niezwykle zielona jest także strefa rekreacji między miejską pływalnią a halą widowisko-sportową.
Samo Śródmieście powstało w miejscu, gdzie jeszcze 100 lat temu rósł gęsty lat. Przed wojną i już po niej niewielka miejscowość Kędzierzyn rozwijała się właśnie wskutek wydzierania lasom kolejnych hektarów.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?