Stal Brzeg przegrywa 1:3 z Polonią Bytom. Goście zasłużenie zdobywają 3 punkty

W pierwszej połowie brzeżanie od samego początku naciskali na rywala, jednak nie przynosiło to efektów w postaci goli. Polonia Bytom natomiast była bardziej konkretna w swoich atakach i w 18. minucie wyszła na prowadzenie. Drugie trafienie goście zanotowali w 40 minucie. Po faulu w polu karnym sędzia odgwizdał "jedenastkę", którą pewnie na gola zamienił Michał Płonka. Tuż przed przerwą Michał Sypek miał klarowną sytuację, niestety piłka po jego uderzeniu trafiła w słupek.

Na początku drugiej połowie spotkania goście zagrali bardzo wyrafinowanie. Stal utrzymywała się częściej przy piłce, jednak Polonia dobrze broniła dostępu do swojej bramki. Stal miała swoje jednak swoje okazje, jednak w decydującym momencie zabrakło precyzji w wykończeniu. Dopiero w 83. minucie Michał Sypek przywrócił nadzieję gospodarzom w korzystny wynik. Jednak w 86. minucie Karol Danielik trafił w słupek, a kilka minut później zawodnik Polonii - Daniel Iwanek strzelił decydującego gola, ustalając wynik meczu na 1:3.

Stali po tym spotkaniu na pewno nie można odmówić woli walki. Niestety po raz kolejny zabrakło skuteczności. Jeśli żółto-niebiescy popracują nad wykończeniem to na pewno będą mogli postawić się drużynom z górnej części tabeli. Kolejnym mankamentem jest gra w obronie, częste błędy kosztują brzeżan utratę goli. Okazję do rehabilitacji zespół Stali będzie miał już w sobotę w meczu wyjazdowym z Odrą Wodzisław. Nie będzie to jednak łatwe spotkanie, drużyna ze śląska jest jedyną klubem w tym sezonie, który postawił się liderującemu LZS Goczałkowice-Zdrój, remisując 1:1.

7. kolejka III ligi (grupa 3)
Stal Brzeg - Polonia Bytom 1:3 (bramki: Sypek 83' - Krzemień 18', Płonka 40' k, Iwanek 90')
Stal: Stitou - Wdowiak, Rogala, Lechowicz, Ograbek (35' Paszkowski), Leończyk (81' Podgórski), Niemczyk, Czajkowski, Sypek, Koval (67' Danielik), Matusik. Trener Arkadiusz Bator.
Żółta kartka (Stal): Koval.
Sędziował: Paweł Szuta (Poznań).
Widzów: 300.