Stal Nysa podejmuje najsłabszy w stawce AGH Kraków

Archiwum
W sobotę nyscy siatkarze zmierzą się z AGH Kraków.
W sobotę nyscy siatkarze zmierzą się z AGH Kraków. Archiwum
Twierdza Nysa - mawiano kiedyś o naszej hali, a jeszcze dwa sezony temu miejscowy zespół pozostawał w niej niepokonany przez czternaście spotkań z rzędu. Początek obecnych rozgrywek zaprzecza temu określeniu, gdyż w dwóch meczach u siebie nysanie nie wywalczyli jeszcze punktu.

Lepszej okazji niż w sobotę teoretycznie nie powinno być, gdyż podopieczni trenera Krzysztofa Wójcika podejmują AGH Kraków, który debiutuje w I lidze i póki co ugrał w trzech meczach ledwie seta.

- To wcale nie oznacza, że jego zawodnicy poddadzą się bez walki - ocenia przyjmujący Stali Dawid Bułkowski. - Nie mają nic do stracenia, zagrają na luzie, a to na nas spoczywać będzie presja. Chcemy wreszcie sprostać oczekiwaniom kibiców i zagrać dobry mecz, bo tylko wówczas będziemy mogli liczyć na wygraną. A jej bardzo potrzebujemy, choć to początek.

Jedno zwycięstwo Stal ma już na koncie, gdyż w Kętach wygrała dość pewnie. Niestety, w meczach u siebie zespół miał słabsze momenty i nie wytrzymał w końcówkach setów, popełniając własne błędy. Te okazały się aż nadto kosztowne.

- Mam nadzieję, że z Krakowem nie dopuścimy do nerwowych końcówek, ale jeżeli tak się stanie to musimy bezwzględnie zachować spokój - ocenia nasz środkowy Jarosław Stancelewski. - Nerwy nas już w tym sezonie zgubiły kilka razy i nawet przy wydawałoby się prostych piłkach my sobie nie radziliśmy. Nie możemy też w szatni dopisać sobie punktów i zlekceważyć rywala.

W jego szeregach nie ma siatkarzy z uznanymi nazwiskami, ale gra tam były atakujący Stali Krzysztof Ferek.

Stal AZS PWSZ Nysa - AGH Kraków. Sobota, godz. 18.00. Hala ul. Głuchołaska. Bilety: 8 zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska