Stal Nysa przegrała w Suwałkach

Nasi siatkarze w daleką podróż do Suwałk pojechali już w piątek.

Na miejscu mieli trening, który miał pozwolić im zapoznać się z halą, w której przed rokiem przegrali 0:3.

Do końca się nie udało, bo zawalili końcówki dwóch setów i po 40 minutach przegrywali 0:2.

W pierwszej partii walka trwała do stanu 10:9. Potem gospodarze dzięki dwóm asom serwisowym, bloku na Macieju Zającu i kontrom odskoczyli na 17:12. Jednak przy zagrywce Wojciecha Szczurowskiego, a następnie Dawida Bułkowskiego stalowcy doszli na 18:19. Więcej start nie dali rady zniwelować, a seta zakończyły dwa bloki miejscowych.

Podobnie układała się gra w kolejnej odsłonie. Tyle, że tym razem przy stanie 10:10 asem popisał się Maciej Fijałek, a jego koledzy zablokowali Kamila Skrzypkowskiego i Łukasza Kaczorowskiego, obejmując prowadzenie 13:10. Długo się nim nie cieszyli, a po ataku Zająca przegrywali 21:22. W aut zaatakował jednak Jarosław Stancelewski, a w antenkę Marcin Kozioł.

- Po przegranych dwóch setach udało się nam odwrócić sytuację na parkiecie i doprowadzić do remisu - mówi Rafał Jarząbski, środkowy Stali. - Co więcej w tie breaku objęliśmy prowadzenie 3:0. Niestety, na jego wygranie rywale nam już nie pozwolili.
Determinacja rywali sprawiła, że zdołali wrócić z dalekiej podróży. Wygrali łatwo trzecią partię, a w czwartej prowadzili już 24:21. Rywale doprowadzili jednak do remisu, a o wywalczeniu punktu przez nysan zdecydował blok na Kaczorowskim.

Przy stanie 14:12 w tie breaku nadzieje gości przedłużył Kozioł, ale decydujący punkt wywalczyli rywale.

- Niby jesteśmy zadowoleni z punktu wywalczonego na trudnym terenie, ale żal tego meczu - dodał Jarząbski. - Walczyliśmy, szczęście było blisko, ale ostanie słowo należało do Ślepska.

Protokół

Ślepsk Suwałki - Stal Nysa 3:2 (21, 22, -17, -25, 13)
Ślepsk: Jurkojć, Skrzypkowski, Rudzewicz, Rakickas, Kaczorowski, Wójcik, Łuczka (libero) - Krzysiek, Pink, Malczewski, Gołębski. Trener Adam Aleksandrowicz.

Stal: Fijałek, Stancelewski, Zając, Jarząbski, Szczurowski, Kozioł, Ratajczak (libero) - Bułkowski. Trener Dariusz Ratajczak.