Zwycięstwo przesądziło o awansie brzeżanek do finałowej czwórki rozgrywek barażowych. Awans zdobył również Lider Swarzędz, który pokonał w pierwszym sobotnim meczu ŁKS Łódź.
W niedzielę obie drużyny zagrają między sobą, ale pojedynek będzie miał tylko prestiżowe znaczenie.
Mecz Stali z zespołem Katowic rozpoczął się niezwykle pomyślnie dla drużyny Dariusza Konstańciuka, bo brzeżanki po pierwszej kwarcie prowadziły już 31:16!
W drugiej przewaga urosła nawet do 21 punktów i wysokie prowadzenie Stal Odra utrzymywała również w trzeciej odsłonie.
Kolejne dobre zawody rozgrywała dyrygująca zespołem Martyna Mićków, z dobrej strony pokazała się kadetka Marta Wdowiuk, nie zawodziły również pozostałe zawodniczki.
Emocje rozpoczęły się dopiero w ostatniej części meczu, kiedy zmęczone gospodynie zaczęły błyskawicznie trwonić przewagę, a rywalki poczuły szansę na dogonienie Stali.
Dwie minuty przed końcem meczu katowiczanki zmniejszyły stratę do trzech punktów, ale brzeżanki nie dały sobie wyrwać zwycięstwa, grając długie akcje i pozwalając się faulować.
Presję wytrzymała m.in. kapitan zespołu Justyna Daniel, która dzień wcześniej nie trafiała rzutów osobistych, ale w decydującym fragmentach meczu z AZS-em w tym elemencie była bezbłędna.
W niedzielę ostatnie dwa spotkania turnieju półfinałowego: o godz. 11 AZS Katowice zmierzy się z ŁKS-em Łódź, a o 13 Stal Odra zagra z Liderem Swarzędz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?