- W moim wieku i z moim doświadczeniem można czekać ewentualnie na pociąg na stacji, a nie nagrody - żartuje. - Na poważnie: przyjechałem do Opola nie po to by dostać nagrodę, ale zagrać dla tej publiczności. Najlepiej jak potrafię. To jest moim celem.
Stanisława Soykę usłyszymy w piątek w Superjedynkach.
>>>>> Opole 2011. Program festiwalu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?