Stanisław Wróbel będzie w nowym sezonie ternerem LZS-u Leśnica

Protokół

Protokół

LZS Leśnica - górnik Zabrze (młoda ekstraklasa) 1-0 (0-0)
1-0 Łysoń - 90.

Leśnica: Żebrowski - Kierdal, Bachor, Rams, Dzieniszewski - janczarek, Gwiaździński, Rybiałek, Bella, Dyczek - Gładkowski. Grali ponadto: Sadowski, Dżdżora, Lysoń, Sotor, Sładek. Trener Stanisław Wróbel.

Po odejściu Dariusza Kaniuki do Oderki Opole o takim rozwiązaniu na ławce trenerskiej mówiło się już od kilkunastu dni. Wróbel, który jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem w zespole, prowadził pierwsze treningi. Dowodził także drużyną w pierwszym sparingu, który Leśnica wygrała z Victorią Chrościce 3-1.

- Postanowiłem podjąć wyzwanie - mówi 32-letni Wróbel, który ma bogate doświadczenie z występów na boiskach ekstraklasy. - W pracy będzie mi pomagał Marek Hanzel (wiosną był on II trenerem - dop. red.). Teoretycznie jestem pierwszym trenerem, ale decyzje będziemy podejmować wspólnie.

Nie wiem jeszcze czy będę grającym trenerem. To się dopiero okaże. W każdym razie będę normalnie trenował, żeby być przygotowanym do wejścia na boisko. W sobotnim sparingu Leśnica na tle młodego zespołu z Zabrza pokazała się z dobrej strony.

- To był bardzo pożyteczny sparing - oceniał trener Wróbel. - Rywale zawiesili nam bardzo wysoko poprzeczkę i nie było łatwo o zwycięstwo.

Udało się je odnieść, po tym jak w samej końcówce piłkę do siatki skierował Jarosław Łysoń. Po raz drugi w ekipie z Leśnicy zagrali: Łukasz Janczarek (25 lat, pomocnik lub napastnik, ostatnio grał w Pelikanie Łowicz) i Radosław Bella (22 lata, pomocnik, ostatnio TOR Dobrzeń Wielki). Tych dwóch zawodników nowy szkoleniowiec Leśnicy chętnie zatrzymałby w klubie.

Potrzeba także młodzieżowców. Stąd testy: Sebastiana Sładka (Naprzód Ujazd Niezdrowice), Marcina Rybiałka (Koksownik Zdzieszowice) i Patryka Dżdzory (Odra Wodzisław).