Stare Budkowice świętowały po polsku i niemiecku

LZS-u i zespołu Caritas było to również tutejsze DfK oraz miejscowe koło Związku Młodzieży Mniejszości Niemieckiej (BJDM).

Tym ostatnim bawiący się w namiocie goście zawdzięczają śpiewające po niemiecku gwiazdy festynu: Andree i Tobyego z Monachium.

- W tym roku zajęliśmy się ściąganiem artystów oraz pomocą organizacyjną - mówiły Kerstin i Simone Cebula, członkinie tutejszego BJDM zapowiadając, że w przyszłym roku postarają się o coś więcej.

- Być może same zaśpiewamy - żartowały dziewczyny. Przed budkowiczanami i ch gośćmi zaprezentowała się również tutejsza orkiestra dęta Camerata, a także chór Spotkanie.

- Impreza jest robiona przez i dla wszystkich mieszkańców Budkowic Starych, Nowych i okolicznych wsi - wyjaśniał Piotr Koziol ze stowarzyszenia Budkowice. - Łączenie się w pracy a potem w zabawie przychodzi nam zawsze bez trudu - dodał.