Goście, w szeregach których zabrakło Marcina Pacierza i Dariusza Gawlika, wyraźnie nie potrafili się odnaleźć na małym boisku mw Starościnie. W przeciwieństwie do nich miejscowi grali szybko, z pierwszej piłki i po dwóch składnych akcjach po pół godziny wygrywali 2-0.
- Szybko zdobyte gole sprawiły, że mecz się dla nas zwyczajnie ułożył - przyznał trener GKS-u Andrzej Piwowarczyk. - Mogliśmy spokojnie grać i czekać na okazję do kontry.
I rzeczywiście zespół z Olesna przejął inicjatywę, częściej atakował, ale nie potarfił przebić się przez zagęszoną obronę GKS-u. Nie wypracował też żadnej klarownej okazji. Taką miał natomiast, po zaledwie 3. min pobytu na murawie, rezerwowy GKS-u Marek Suchocki i pewnie ją wykorzystał.
Protokół
GKS Starościn - OKS Olesno 3-0 (2-0)
1-0 Samborski - 19., 2-0 Szpak - 30., 3-0 Suchocki - 83.
Starościn: Stasiowski - Suchodolski (72. Bonar), Szczypiór, Karnatowski, Kamiński - Siejka, Piwowarczyk, Raduchowski, Szpak (80. Suchocki) - Samborski, A. Matkowski. Trener Andrzej Piwowarczyk.
Olesno: Żwaka - Janik, Jeziorowski, Rozik, Górniak - Kowalczyk, Libera (70. Kopel), Pioetrzak, Gorzołka (52. Skowronek) - Piątek, Jasina (46. Kutynia). Trener Sebastian Kopel.
Sędziował Adam Czabanowski (Nysa). Żółta kartka: Kamiński. Widzów 100.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?