Starostwo krapkowickie szykuje mieszkania dla dzieci z trudnych domów

Radosław Dimitrow
Radosław Dimitrow
- Mamy doświadczenie w organizowaniu takiej pomocy - mówi Sabina Kotzot. - Kilka lat temu wyremontowaliśmy w Gogolinie dom, gdzie powstał rodzinny dom dziecka.
- Mamy doświadczenie w organizowaniu takiej pomocy - mówi Sabina Kotzot. - Kilka lat temu wyremontowaliśmy w Gogolinie dom, gdzie powstał rodzinny dom dziecka. Radosław Dimitrow
Nowa forma pomocy skierowana będzie do młodzieży, która wychowała się w domach dziecka lub rodzinach zastępczych. Takie osoby po osiągnięciu pełnoletności i zakończeniu nauki, często mają problem, żeby wejść w dorosłe życie, bo nie mają nawet pieniędzy na wynajęcie własnego mieszkania.

Niektórzy próbują wtedy wracać do patologicznych domów, z których jako dzieci, zostali zabrani. W skrajnych przypadkach grozi im bezdomność.

Starostwo będzie oferować takiej młodzieży mieszkania chronione, w których będą mogli zamieszkać bez płacenia czynszów, a nawet rachunków przez okres dwóch lat.

- Mieszkania będą w pełni umeblowane - tłumaczy Aneta Mielczarczyk, koordynator projektu ze starostwa powiatowego. - Wyposażymy jest także w sprzęt m.in. lodówkę, pralkę, piec, a nawet komputer.

By program pomocowy mógł ruszyć starostwo kupi wkrótce dwa trzypokojowe mieszkania, a następnie je wyremontuje.

- Stanie się to w drodze przetargu - deklaruje Sabina Kotzot, wicestarosta krapkowicki.

Młodzież, która zdecyduje się skorzystać z pomocy, będzie mieszkać w podobnych warunkach jak studenci - każdy będzie miał swój pokój, ale łazienka i kuchnia będą już wspólne. Dzięki temu w obu mieszkaniach będzie mogło zamieszkać łącznie 6 osób.

- Mamy już doświadczenie w organizowaniu tego rodzaju pomocy - dodaje Sabina Kotzot. - W Zdzieszowicach mamy już jedno, małe mieszkanie, które oferujemy młodzieży opuszczającej domy dziecka i rodziny zastępcze. Ponadto kilka lat temu przeprowadziliśmy w Gogolinie kapitalny remont domu, gdzie działa dzisiaj rodzinny dom dziecka.

Nowy program kosztować będzie łącznie 480 tys. zł, ale nie obciąży mocno budżetu starostwa. Powiat wyłoży z tej sumy ok. 68 tys. zł. Pozostałą część pokryje Unia Europejska i budżet państwa.

Program będzie działał w powiecie krapkowickim do marca 2018 r.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska