Starostwo strzeleckie wsparło kierunek lekarski na Uniwersytecie Opolskim

- Cel jest publiczny i szczytny, więc nikt z zarządu nie miał wątpliwości, że trzeba się w to zaangażować - powiedział starosta strzelecki Józef Swaczyna. - Mamy również nadzieję, że absolwenci strzeleckich szkół będą studiować na naszym kierunku lekarskim.

Otwarcie kierunku lekarskiego przełoży się również na rozwój szpitala położniczo - ginekologicznego w Strzelcach Opolskich, gdzie każdego roku rodzi się najwięcej dzieci, zaraz po Opolu. - Na naszych oddziałach studenci kierunku lekarskiego będą mieli praktyki, a my planujemy rozbudowę szpitala - zapowiedział starosta.

Zadeklarował też, że starostwo z pewnością będzie jeszcze wspierać kierunek lekarski, ale to kwestia następnych lat.

Jedną z osób, która osobiście zaangażowała się w utworzenie kierunku lekarskiego jest honorowy senator UO Karol Cebula, który jest nie tylko darczyńcą, ale gorąco przekonuje też innych do wsparcia opolskiej medycyny.

- W tej chwili nie ma dla naszego regionu ważniejszej sprawy. Jesteśmy najgorszym województwem w całej Unii Europejskiej pod względem liczby lekarzy przypadających na jednego mieszkańca. Kiedy młodzi Opolanie zaczynają studia medyczne we Wrocławiu czy Katowicach, zrywają więzy z Opolszczyzną. Po studiach też nie wracają, bo nie mogą tu robić specjalizacji i się rozwijać – tłumaczył Karol Cebula. - Apeluję więc do radnych i burmistrzów: dajcie ile możecie, ale nie mówcie, że nie możecie dać nic, bo każdy grosz się liczy.

Jak podkreśliła prorektor ds. zarządzania i rozwoju UO, prof. dr hab. Wiesława Piątkowska-Stepaniak, potrzeby są ogromne, ale dzięki darczyńcom udało się zebrać w ciągu kilku miesięcy około 3 mln zł.

- To zaangażowanie się wielu instytucji, powiatów, starostw, biznesu, a nawet ludzi prywatnych, którzy zjednoczyli się przy wspólnym celu - kierunku lekarskim - jest ogromną wartością - przyznała pani prorektor.