Starostwo w Prudniku pod lupą prokuratury

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
Prudnicka prokuratura prowadzi postępowanie sprawdzające w sprawie zawiadomienia o przywłaszczeniu 10 tys. zł na szkodę starostwa.

- Sprawa jest na początkowym etapie, dlategom nie mogę o niej więcej powiedzieć - informuje Lidia Sieradzka, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu.

Przed tygodniem starostwo zawiadomiło prokuraturę, że w trakcie wewnętrznych kontroli ujawniło nadużycia finansowe. Miała się ich dopuścić pracownica wydziału, zajmującego się obsługą finansową szkół powiatowych.

Jak potwierdza starosta Radosław Roszkowski kontrolerzy ujawnili podwójną księgowość, prowadzoną przez jedną z urzędniczek. Wypłacając wynagrodzenia dla pracowników oświaty kobieta prawdopodobnie wprowadziła na listę płac fikcyjne osoby, faktycznie niezatrudnione przez starostwo.

Przelewała rzekomo należne im pensje, ale pieniądze miały trafiać na konto założone przez obrotną urzędniczkę.

Kobieta w rozmowie z przełożonymi przyznała się do winy, choć twierdzi, że przywłaszczyła niższą kwotę, niż ustalili kontrolerzy.

Starostwo sprawdza jak długo trwał ten proceder, jaka jest skala szkód.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska