Startuje piłkarska Saltex 4 liga opolska. Hit na początek

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Dominik Franek (Małapanew) walczy z Tomaszem Marcem (Czarni).
Dominik Franek (Małapanew) walczy z Tomaszem Marcem (Czarni). Sławomir Jakubowski
Stal Brzeg wiosną powinna dopełnić formalności i przypieczętować awans. Kilka zespołów wydaje się być bezpiecznymi, a najciekawiej zapowiada się walka o utrzymanie.

Po rundzie jesiennej stawkę 4-ligowców można podzielić na cztery grupy. Najmniej liczna jest pierwsza, a w niej znajduje się Stal Brzeg. Lider ma na półmetku rozgrywek aż 15 punktów przewagi nad kolejnym zespołem i tylko kataklizm może go pozbawić awansu. Trudno w niego wierzyć skoro podopieczni trenera Sebastiana Sobczaka w całej rundzie zanotowali tylko jeden remis.

- Nie ma co dzielić skory na niedźwiedziu, sezon jeszcze trwa jest dużo grania - tonuje trener Sobczak. - Cieszyć będziemy się jak osiągniemy cel, a póki co skupiamy się na dobrej grze i wygrywaniu.

- To jest sport i niby wszystko jest możliwe, ale trzeba sobie jasno powiedzieć, że spośród czwartoligowych ośrodków, to w Brzegu wszystko jest najlepiej przygotowane, aby zagościła tam trzecia liga - nie ma wątpliwości Marek Hanzel, trener wicelidera z Głubczyc. - Nie jest możliwe odrobienie takich strat, więc pozostaje nam walka o miejsce na podium. Także dlatego te pół roku chcemy wykorzystać do wprowadzeniu do zespołu naszych wychowanków.

Polonia z pewnością jest jedną z ekip, które powalczą o miejsce w "medalowej" trójce. Mimo odejścia kilku zawodników przyszli nie gorsi następcy i zespół wciąż powinien trzymać poziom, a największy test czeka go na dzień dobry, kiedy zagra z brzeską ekipą. Kosmetyczne zmiany zaszły w Starowicach, mocny skład Po-Ra-Wia Większyce wzmocnili jeszcze Łukasz Samborski i Kamil Szafarczyk. Także w Dobrzeniu tamtejszy TOR powinien zyskać po przyjściu ofensywnych Przemysława Karabin i Dawida Achtelika. Wreszcie w Oleśnie zostali wszyscy piłkarze, którzy w drugiej części jesieni pokazali, że są bardzo mocną grupą.

- Mierzymy w czołową piątkę i są na to duże szanse - stwierdził Mariusz Janik z Większyc. - W tym roku jeszcze nie byliśmy na swoim boisku, ale mamy kilku doświadczonych graczy i na nich ma się wszystko opierać.
- Mam ciekawy zespół, a udało się jeszcze wzmocnić siłę ataku, co było problemem - dodaje Wojciech Lasota z TOR-u. -Skoro nie ma szans na walkę o mistrza, to trzeba za cel postawić sobie miejsce na podium.
- Plan jest prosty. Utrzymać miejsce w tabeli i grać o wygraną w każdym meczu - mówi Waldemar Sierakowski ze Starowic.

Co prawda aktualnie trzecia jest Pogoń Prudnik, ale chyba trzeba przy niej postawić mały znak zapytania. Z jednej strony nowy trener może "wycisnąć" z zespołu jeszcze więcej, ale z pewnością strata Marcela Fedorowicza, a zwłaszcza Witalija Kudryka i Wadima Mohyleckiego może się odbić na drużynie. Jeżeli młodzi wychowankowie wniosą jednak solidną grę, to i ten zespół może być w górze.

Wydaje się właśnie Polonia, Starowice, TOR, Po-Ra-Wie i OKS Olesno usadowią się za Stalą. Niewiadomą podobną do prudnickiej będzie Małapanew Ozimek. Są straty, ale doświadczony trener Dariusz Kaniuka powinien jednak poukładać klocki o ile będą do jego dyspozycji. Wszystkie powyższe drużyny należy przydzielić do koszyka numer "2" - zespołów, które mają utrzymanie.

O pozostanie w 4 lidze walczyć mogą wszystkie pozostałe drużyny. Wydaje się, że w tej grupie nieoczekiwanie lepsze karty w rękach mają beniaminkowie z Kup, Gogolina i Krasiejowa. Pokazali, że stać ich na niezłą i efektywną grę. Zaczynali sezon na euforii, byli niewiadomą dla rywali i teraz duża rola w tym, aby wciąż zaskakiwać, a przede wszystkim walczyć na dotychczasowym poziomie zaangażowania. Bo tym zapewniły sobie wiele punktów.

- Wciąż celem jest utrzymanie, ale myślę, że stać nas na grę w środku stawki - mówi trener Krasiejowa Mateusz Pinkawa.
- Walka o byt tak, ale spoglądam jednak nieco wyżej - dodaje Adrian Pajączkowski, trener MKS-u Gogolin. - Mieliśmy sporo kłopotów w okresie przygotowawczym, są kontuzje, ale zespół jest ambitny i nieobliczalny.
Za plecami debiutantów jest Chemik Kędzierzyn-Kożle, który musiał zrekompensować sobie odejście kilku graczy. Od tego jak to się udało, czy zostanie za nimi, czy dołączy do tych, którym spadek zagląda w oczy mocniej.

W tej grupie, mimo wszystko wciąż "trzeciej" znajdują się: Olimpia Lewin Brzeski, Śląsk Łubniany i Skalnik Gracze, Sparta Paczków i Start Namysłów.
- Kandydatów do spadku jest kilku, a my wiemy, że aby go uniknąć trzeba atakować, zdobywać bramki i wygrywać, dlatego zmieniliśmy styl na bardziej ofensywny - powiedział Grzegorz Krzyżanowski, szkoleniowiec Olimpii. - W sparingach z niezłymi zespołami dało to efekt i zdobyliśmy więcej bramek niż w lidze. Bardzo liczę na duet napastników Rolka - Stawniczy. Trzeba wygrywać z sąsiadami z tabeli, ale ważna będzie także postawa tych, którzy są bezpieczni i czy wystarczy im koncentracji i będą nadal tak zaangażowane.

- Tak nisko nie byliśmy w ostatnich piętnastu latach i musimy to zmienić - dodaje Grzegorz Kutyła z Graczy. - Chcemy odbudować pozycję Skalnika, jako czołowego zespołu w regionie, a zmiany kadrowe oceniam jako dobre, które w tym pomogą. Mamy coś do udowodnienia sobie i kibicom.

Tak jak pierwszą grupę tworzy tylko Stal, tak w ostatniej znajdują się w beznadziejnej sytuacji Czarni Otmuchów, których nie uratuje nawet cud, zwłaszcza że odeszli kolejni gracze z doświadczeniem. Ale różowo nie jest też w Paczkowie i Namysłowie. Te trzy drużny wydają się kandydatami do spadku. Ale takich musi być co najmniej czterech, a może nawet pięciu.

- Będzie ciężko i nie ma tego co ukrywać - komentuje trener paczkowian Marcin Krótkiewicz. - Zobaczymy co czas przyniesie, ale zachowuje optymizm i staram się nim zarazić piłkarzy. Wszystko bowiem jest w ich nogach, a nawet bardziej głowach.

Program 18. kolejki
5 marca, godz. 14.30
Olimpia Lewin Brzeski - TOR Dobrzeń Wielki
MKS Gogolin - Po-Ra-Wie Większyce
Śląsk Łubniany - Czarni Otmuchów
Polonia Głubczyce - Stal Brzeg
Małapanew Ozimek - KS Krasiejów
OKS Olesno - Pogoń Prudnik
Chemik Kędzierzyn-Koźle - Kup

Mecze przełożone na 20 kwietnia, godz. 17.00
Starowice - Start Namysłów
Sparta Paczków - Skalnik Gracze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska