Statscore Futsal Ekstraklasa. MOKS Słoneczny Stok Białystok - Dreman Opole Komprachcice 3:7

Paweł Sładek
MOKS Słoneczny Stok Białystok – Dreman Opole Komprachcice (3:7) 1:2
MOKS Słoneczny Stok Białystok – Dreman Opole Komprachcice (3:7) 1:2 Wiktor Gumiński
Dreman Opole Komprachcice zdominował MOKS Słoneczny Stok Białystok, choć do przerwy absolutnie się na to nie zanosiło. Po niemrawej pierwszej połowie Tygrysy pokazały pazur, czego odzwierciedleniem jest wysokie zwycięstwo 7:3.

Długo musieliśmy czekać na gola w tym spotkaniu, gdyż piłka po raz pierwszy przekroczyła linię bramkową w 16 minucie za sprawą Piotra Skiepko. Do tej pory gospodarze mieli optyczną przewagę, z której jednak nic nie wynikało. Bramka okazała się przełomowa w kwestii skuteczności, co dla miejscowych kibiców nie było dobrą wiadomością.

Dreman odpowiedział bardzo szybko, bo zanim futsaliści zeszli na przerwę do szatni, goście zdołali strzelić dwa gole. Do wyrównania doprowadził Vadym Ivanov, kapitan ekipy gości. Następnie, chwilę przed końcem pierwszej części spotkania, swoje debiutanckie trafienie odnotował Kacper Glinka. Asystował mu Andre Luiz.

Jedna bramka przewagi w futsalu to niebezpieczna przewaga, o czym przekonali się przyjezdni pięć minut po zmianie stron. Na listę strzelców ponownie wpisał się Skiepko. Gdy wydawało się, że MOKS Słoneczny Stok wrócił do gry, na scenie pojawił się Tomasz Lutecki. Najlepszy strzelec Dremanu odpowiedział dwie minuty po stracie gola, ponownie wyprowadzając swój zespół na prowadzenie. Te zostało podwyższone przez Fernandesa, który nie pomylił się z przedłużonego rzutu karnego, znacznie komplikując sytuację gospodarzy.

Odpowiedzią na dwubramkową stratę miało być wycofanie bramkarza, ale ten ruch okazał się być gwoździem do trumny dla miejscowej ekipy. Do pustej bramki trafili Andre Luiz i bramkarz Dremanu Dawid Lach. Pod koniec spotkania uwaga ponownie skupiła się na Piotrze Skiepko, który oprócz dwóch goli zanotował również dwie żółte kartki. W ten sposób dał Viniemu szansę trafienia z 10 metrów, którą Brazylijczyk wykorzystał.

Walka do końca MOKS-u została nagrodzona trzecim trafieniem, ale w obliczu siedmiu bramek Tygrysów było to marne pocieszenie.

MOKS Słoneczny Stok Białystok – Dreman Opole Komprachcice (3:7) 1:2
Bramki: 1:0 Skiepko – 16., 1:1 Ivanov – 18., 1:2 Glinka – 20., 2:2 Skiepko – 25., 2:3 Lutecki – 27., 2:4 Fernandes – 31., 2:5 Lach – 33., 2:6 Andre – 37., 2:7 Teixeira – 38., 3:7 Gryko – 40.
MOKS: Ulman, Dobreńko – Citko, Camilo, Kożuszkiewicz, Osypiuk, Łabieniec, Skiepko, Gryko, Belzyt
Dreman: Burduja, Lach – Glinka, Lutecki, Luiz, Ivanov, Sanchez, Elsner, Fernandes, Teixeira

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska