Statscore Futsal Ekstraklasa. Red Devils Chojnice - Dreman Opole Komprachcie - 3:3

Paweł Sładek
Red Devils Chojnice – Dreman Opole Komprachcice 3:3 (0:1)
Red Devils Chojnice – Dreman Opole Komprachcice 3:3 (0:1) Wiktor Gumiński
W przedostatnim meczu ligowym Dreman Opole Komprachcice zremisował z Red Devils Chojnice 3:3. Mimo tego, że obie ekipy w zasadzie nie grają już o nic, końcowe minuty spotkania były jednymi z najciekawszych w lidze.

Szybko otwarty wynik mógł zwiastować szaloną końcówkę, gdy na przestrzeni siedmiu minut padły aż cztery bramki. Tygrysy trzykrotnie wychodziły na prowadzenie za sprawą Tomasza Luteckiego, ale Czerwone Diabły z Chojnic pozostawały niestrudzone, każdorazowo odrabiając stratę. Ich determinacja się opłaciła, bo golem w ostatniej minucie meczu zapewniły sobie remis i podział punktów.

Wracając jednak do początku – w szóstej minucie golkiper zespołu gospodarzy pierwszy raz wyciągał piłkę z siatki. Można było się spodziewać pójścia za ciosem przyjezdnych, ale jak się okazało - nic bardziej mylnego. Na straconego gola miejscowi starali się jak najszybciej odpowiedzieć, ale defensywa Dremanu spisywała się bez zarzutu. Oprócz godnej pochwały postawy w obronie, doszła nieporadność ekipy Red Devils. Nie potrafili znaleźć remedium na braki w ofensywie, co w zasadzie opisywało prawie całą pierwszą połowę, która zakończyła się jednobramkowym prowadzeniem Dremanu.

Rywalizacja po przerwie nabrała nieco rumieńców, co odnalazło swoje potwierdzenie w bramce drużyny z Chojnic siedem minut po powrocie zawodników na boisko. Nie była to pierwsza groźna sytuacja miejscowych, którym dotychczasowy wynik 0:1 ewidentnie nie odpowiadał.

Dreman był zmuszony, żeby wziąć sprawy w swoje ręce i pokazać, dlaczego znajdują się znacznie wyżej w tabeli ligowej. Gol na 2:1 w 33 minucie był momentem przełomowym w tym spotkaniu. Wystarczyły dwie minuty, żeby gospodarze doprowadzili do wyrównania. Robert Świtoń, podobnie jak Lutecki, ustrzelił dublet. Niemniej jednak za kolejnych 120 sekund najlepszy strzelec Tygrysów zamienił dublet na hat-tricka, na co w ostatniej minucie meczu odpowiedział Janis Pastars, ustalając wynik meczu na 3:3.

Red Devils Chojnice – Dreman Opole Komprachcice 3:3 (0:1)

Bramki: 0:1 Lutecki – 6., 1:1 Świtoń – 27., 1:2 Lutecki – 33., 2:2 Świtoń – 35., 2:3 Lutecki – 37., 3:3 Pastars – 40.
Red Devils: Czarnowski, Kollar, Kąkol, Kartuszyński – Pastars, Sobański, Prz. Laskowski, Neheła, Kokoladze, Augosto, Medoń, Pat. Laskowski, Świtoń, Kubiszewski, Szopiński, Seniuk, Magalhaes, Kręcki, Sole, Bacik, D. Laskowski.
Dreman: Burduja, Migoń, Lach – Dudek, Skrok, Glinka, Lutecki, Czech, Andre Luiz, Iwanow, Grzywa, Opatowski, Fil, Sanchez, Chuva, Elsner, Barysz, Staroń, Pinto, Teixeira, Szypczyński.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska