Michał Biskup, dyrektor generalny firmy Stegu z Jełowej podkreśla, że największą barierą w kontaktach handlowych z tym regionem świata dla Europejczyka jest kultura, dlatego przedstawiciele Stegu uczyli się także arabskiego savoir-vivre’u.
- Absolwent arabistyki mówił nam, jak rozmawiać, jak się zachowywać - opowiada Michał Biskup. - Byliśmy też dwa razy na targach w Rijadzie, gdzie dowiedzieliśmy się, że np. VIP-y nie przychodzą tam rano, tylko po 21.00. Sztuką jest także rozróżnienie tak samo ubranych ludzi i ocenienie, czy rozmawiamy z przeciętnym Alim, czy szejkiem, który dysponuje ogromną fortuną i ma poważny biznes.
Istniejąca od 1993 r. rodzinna firma Stegu jest producentem okładzin ściennych cegłopodobnych i kamieni dekoracyjnych. Systematycznie poszerza asortyment o nowe dekory, elementy ogrodowe, wprowadzoną w ub.r. linię wood collection i akcesoria chemii budowlanej.
Produkty Stegu można spotkać w budynkach użyteczności publicznej, hotelach i restauracjach, kasynach i prywatnych domach. Firma współpracuje z sieciami handlowymi na całym świecie: Hagebau, Hellweg, Max Bahr, Obi, Praktiker w Niemczech, Epicentr na Ukrainie, Leroy Merlin we Francji, Senuku na Litwie oraz we Włoszech, na Węgrzech, Słowacji, w Austrii i w krajach skandynawskich.
Jak podkreśla Michał Biskup, w ostatnim czasie firma notuje duże wzrosty sprzedaży, na które przygotowywała się wcześniej, m.in. poprzez automatyzację procesów produkcyjnych.
Zatrudniająca obecnie 210 osób firma z Jełowej, może poszczycić się licznymi nagrodami. Tylko w br. otrzymała Złote Godło w kategorii płytki elewacyjne w ogólnopolskim zestawieniu Laur Klienta 2014, płytka Parma (cegłopodobna z gotową fugą) dostała Medal Europejski, przyznawany przez Europejski Komitet Ekonomiczno-Społeczny oraz BCC, ma też na koncie Opolską Nagrodę Jakości i wyróżnienie w Opolskiej Marce 2013.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?