Marek Olejnik z Wierzchów ma dość: wczoraj rano znalazł kolejne martwe jagnię w stadzie. W swoim gospodarstwie hoduje 300 owiec. Od początku roku padło mu prawie 50 zwierząt!
- Każda padła owca jest badana przez weterynarza, każdą trzeba utylizować, za każdym razem to koszt kilkuset złotych - mówi Marek Olejnik. - Zatruły się wodą z rzeki. Co z tego, że w Wierzchach mamy obszar Natura 2000, skoro Stobrawą płyną ścieki!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?