Stoją, nie świecą

Edyta Hanszke
Edyta Hanszke
Piętnaście lamp stoi między blokami przy ulicy Karola Miarki w Strzelcach Opolskich. Świeci tylko jedna.

Miasto do tych latarni się nie przyznaje. Krystyna Moś, kierownik referatu gospodarki komunalnej urzędu miejskiego podkreśla, że odpowiada za oświetlenie na drogach gminnych.
- Jeśli to są nasze lampy, to zaraz wyślę tam kogoś, żeby sprawdził, i zainterweniujemy - mówi. Okazuje się jednak, że teren przy ul. Karola Miarki nie należy do gminy.

Administratorem bloków jest strzeleckie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych i Mieszkaniowych, ale właścicielem terenu jest Zakład Karny.
- Konserwacji urządzeń świetlnych między blokami nie mamy zapisanej w zleceniu od ZK - mówi Jan Cholewa, prezes PUKiM-u. - Odpowiadamy natomiast za oświetlenie wejścia do bloku.
Przedstawiciel Zakładu Karnego twierdzi, że oświetlenie na Karola Miarki potrzebuje gruntownego remontu. Służba więzienna nie chce już płacić za nie, ponieważ przygotowuje się do przekazania swoich mieszkań gminie. 265 lokali głównie przy ulicach Dworcowej, Prusa i Karola Miarki, które zajmują dawni i obecni pracownicy strzeleckich więzień do końca roku, ma stać się własnością gminy Strzelce. Strony czekają w tej chwili na decyzję wojewody o nieodpłatnym przekazaniu mienia samorządowi. To pozwoli lokatorom między innymi na wykupienie mieszkań na własność.
- Bardzo nas ucieszyła ta informacja - mówi pan Józef, jeden z mieszkańców ul. Karola Miarki. - Mam jednak kilka uwag do zarządcy.

Najpoważniejsze zastrzeżenie dotyczy właśnie oświetlenia podwórza. - Panują tu egipskie ciemności, a dni są coraz krótsze - kontynuuje lokator. - Niedawno rowerzystka przewróciła się jadąc po zmroku po dziurawej drodze koło bloku. Dobrze, że wyszła z tego bez szwanku. Jedyna latarnia, która działa - to ta przy śmietniku.
Przez podwórze koło bloków na Karola Miarki często przechodzą pasażerowie PKS-u, przystanek jest w sąsiedztwie bloków. - Tu chodzi także o bezpieczeństwo nasze i tych przechodniów. Nie wiadomo, co może się stać w ciemności - podkreśla pan Józef.

Prezes Cholewa: - Przyjrzę się sprawie. Myślę, że uda się zaradzić kłopotom lokatorów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska