Remis Stomilu z Rakowem jest niewątpliwie lekką niespodzianką. Lider Fortuna 1. Ligi przez większość meczu kontrolował boiskowe wydarzenia, ale w końcówce strata i faul Sebastiana Musialika zaowocowały golem Grzegorza Lecha z rzutu wolnego. Od Stomilu powoli oddala się widmo spadku, ekipa z Częstochowy po raz pierwszy od października straciła punkty. To już wszystko na dziś, za uwagę dziękuje Maciej Pietrasik.