- Przepraszam. Taka sytuacja nie powinna mieć miejsca - mówi Krzysztof Maślak, komendant Straży Miejskiej w Opolu. - Niestety nie ma możliwości anulowania tego mandatu, ale zobowiązuję się, że jeśli przyjdzie do mnie ukarana osoba, to zapłacę za nią karę.
Komendant tłumaczy, że strażnicy miejscy odebrali w sobotę kilkanaście telefonów od rowerzystów, którym samochody przyjeżdżające pod magazyn Szlachetnej Paczki przy ul. Kościuszki w Opolu (Zespół Szkół Ekonomicznych im. gen. Stefana Roweckiego „Grota” w Opolu) blokowały przejazd.
- Wiem, że parkowano też przed sztabem wojskowym, gdzie jest zakaz - dodaje komendant Maślak. - Tak czy owak, inicjatywa Szlachetnej Paczki, jak sama nazwa wskazuje, jest szlachetna i strażnicy nie powinni wypisać tego mandatu.
Apeluję też do organizatorów, by w przyszłym roku powiadomili nas o dacie przeprowadzenia akcji. Wtedy na pewno im pomożemy.
Przez weekend w Opolu trwała akcja przywożenia darów dla potrzebujących rodzin z terenu Opolszczyzny w ramach ogólnopolskiej akcji Szlachetna Paczka.
W związku z tym, że brama wjazdowa do magazynu była zamknięta, a parkingi zajęte, darczyńcy stawiali samochody między innymi na wymalowanej na jezdni ścieżce rowerowej oraz na chodniku przy Wojewódzkim Sztabie Wojskowym, gdzie jest zakaz parkowania.
Jedna z wolontariuszek została ukarana mandatem przez strażników miejskich.
Podczas minionego weekendu dary w ramach akcji Szlachetna Paczka wolontariusze dostarczyli do 537 najbardziej potrzebujących rodzin w regionie. Ta ogólnopolska inicjatywa ma już 16 lat. Podczas poprzedniej edycji łączna wartość materialna przekazanej pomocy przekroczyła 47 mln złotych.
Szlachetna Paczka w Opolu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?