St. brygadier Marek Matczak od 1 marca nie szefuje już komendzie powiatowej straży pożarnej. Awansował na zastępcę komendanta wojewódzkiego. Dzisiaj w Krapkowicach odbyło się oficjalne pożegnanie.
Komendant wojewódzki st. bryg. Karol Stępień nie powołał jeszcze jego następcy i nie wiadomo kto nim będzie..A wszystko dlatego, że starosta _Maciej Sonik nie zaopiniował pozytywnie przedstawionej mu kandydatury.
- Będę upierał się żeby był to ktoś z naszego powiatu , bo tego oczekuje społeczeństwo - wyjaśnia Sonik. - Komendanci zmieniają się u nas dość często i byłby to już czwarty szef straży jak to ludzie mówią "przewieziony w teczce". A mamy swoich fachowców.
Kandydat był z Opola.
- Pierwszy raz w mojej karierze zdarzyło mi się, żeby starosta wetował moją kandydaturę - przyznaje komendant Stepień. - Ale dogadamy się: niebawem przedłożę nową propozycję i będzie to strażak z powiatu, choć uważam że pochodzenie nie ma tu znaczenia.
Gdyby starosta znów się nie zgodził, komendanta wyznaczy wojewoda.Póki co obowiązki komendanta pełni dotychczasowy zastępca Matczaka - mł. bryg.Piotr Dudek.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
