Strażacy przerwali poszukiwania wędkarza zaginionego w Czarnowąsach

Archiwum
Archiwum
Przed południem jego kolega zgłosił, że zasnął nad wodą, a kiedy się obudził, kompana już nie było. Szukało go ponad dwudziestu strażaków z dwoma łódkami.

Strażacy przeszukali znaczną część rzeki w rejonie, gdzie doszło do zdarzenia, ale nie trafili na ślad mężczyzny. W miejscu, gdzie wędkarz mógł wpaść do wody Odra ma znaczną głębokość. Strażacy nie wykluczają też, że zaginiony mógł zostać porwany przez nurt.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że dwaj mężczyźni pojechali na ryby, a nad rzeką pili alkohol.

Jeden z nich zasnął, a kiedy się obudził zauważył, że kolegi nie ma. Wtedy zawiadomił policję.

Strażacy zakończyli poszukiwania. Teraz sprawę bada policja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska