Do zdarzenia doszło w niedzielę (24.01) przed godziną 10 w wiosce Lubicz, leżącej w gminie Lubsza. Pies wbiegł na kruchy lód, którym był pokryty staw ogrodowy. Pokrywa pod ciężarem zwierzęcia załamała się, a przerażony pies nie był w stanie o własnych siłach wydostać się na brzeg. Właściciel, który zobaczył, co się dzieje, wezwał na pomoc strażaków.
Na miejsce zadysponowano JRG Brzeg oraz strażaków-ochotników z OSP Lubsza. Była też łódź.
- Aby uratować zwierzę z lodowej pułapki, użyto deskosań - mówi młodszy brygadier Jarosław Larski ze stanowiska kierowania Opolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP. - Pies został ewakuowany na brzeg i przekazany właścicielowi.
Jak ustaliliśmy, zwierzę było w dobrej formie i nie wymagało pomocy weterynaryjnej.
Podwyżki cen. Gdzie największe? W Polsce