Strażacy uwalniali psa, bo państwo zgubili klucze

Mirela Mazurkiewicz
Mirela Mazurkiewicz
Do nietypowego zgłoszenia strażacy zostali wezwani dziś po godz. 7.
Do nietypowego zgłoszenia strażacy zostali wezwani dziś po godz. 7. Jaroslaw Jakubczak/Polska Press
Właściciele psa, mieszkańcy Zdzieszowic, twierdzili, że zwierzakowi grozi niebezpieczeństwo, dlatego wezwali pomoc.

Do nietypowego zgłoszenia strażacy zostali wezwani dziś po godz. 7.

Przed drzwiami mieszkania przy ul. Piastów w Zdzieszowicach stali ludzie, którzy nie mogli wejść do środka, bo zgubili klucze.

Zamiast zadzwonić po ślusarza postanowili skorzystać z pomocy... strażaków, bo - jak twierdzili - zagrożony jest ich pies znajdujący się w środku.

Mieszkańcom przypomniało się, że jedno z okien jest otwarte, dlatego strażacy wezwali podnośnik hydrauliczny z drabiną, aby właśnie przez okno wejść do mieszkania.

Na miejscu pracowały dwa zastępy straży.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska