Strażacy wyciągnęli cielaka z Odry w gminie Bierawa. Próbował przejść przez rzekę w miejscu nieczynnej przeprawy promowej

Tomasz Kapica
Tomasz Kapica
Cielak już po wydobyciu na brzeg.
Cielak już po wydobyciu na brzeg. PSP Kędzierzyn-Koźle
Muczenie zwierzaka stojącego w wodzie usłyszał jeden z mieszkańców. Powiadomił straż pożarną, która uratowała cielaka.

Do nietypowej interwencji doszło w miejscu nieczynnej przeprawy promowej między Przewozem a Dziergowicami w gminie Bierawa. Cielak z jednego z gospodarstw wydostał się poza swoje pastwisko i doszedł do brzegów Odry.

W miejscu byłej przeprawy promowej do wody prowadzi wybetonowana nawierzchnia. Cielak wszedł nią do wody, ale kilka metrów od brzegu ugrzązł. Nie miał siły, aby wydostać się.

Częściowo zanurzone zwierzę, które wydawało charakterystyczne dla krowy odgłosy, usłyszał jeden z mieszkańców. Powiadomił straż pożarną.

- Cielak wydawał głośne dźwięki, widać, że był bardzo zestresowany. Bardzo szybko podjęliśmy to zwierzę, wyprowadziliśmy na brzeg i opatrzyliśmy, żeby nie zmarzło - poinformował bryg. Leszek Morkis, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kędzierzynie-Koźlu.

Zwierzę było nieco zziębnięte. Po ogrzaniu go kocami zostało zwrócone właścicielowi.

od 12 lat
Wideo

Dobre i złe sąsiedztwo grochu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska