Strażacy zabezpieczają zniszczony dach zamku w Brzegu

Jarosław Staśkiewicz
Jarosław Staśkiewicz
Jeszcze w nocy straż zabezpieczyła uszkodzony dach plandekami.
Jeszcze w nocy straż zabezpieczyła uszkodzony dach plandekami. Jarosław Staśkiewicz
Wichura powyrywała dachówki z wieży i zachodniego skrzydła budynku Muzeum Piastów Śląskich. Eksponaty są bezpieczne.

- Sytuacja nie jest wesoła, bo wiatr zerwał sporo dachówek, ale z pomocą straży pożarnej, która pracowała od wieczora do 1 w nocy udało się zabezpieczyć dach plandekami, które otrzymaliśmy z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego - mówi Paweł Kozerski, dyrektor muzeum.

W zachodnim skrzydle zamku, a więc tam, gdzie najbardziej ucierpiał dach, znajdują się magazyny z eksponatami. - Na wszelki wypadek strop nad magazynem i same eksponaty również przykryliśmy foliami - dodaje dyrektor Kozerski.

Dzisiaj rano strażacy wrócili na zamek i już za pomocą wysięgnika usuwają zniszczone dachówki i montują kolejne plandeki, które powinny zabezpieczyć wnętrza przed silniejszymi wiatrami i opadami.

Praca nie jest łatwa, bo odbywa się na wysokości dwudziestu kilku metrów, a w Brzegu wciąż mocno wieje.

Wkrótce muzeum czekają wizyty rzeczoznawców i ubezpieczycieli, przygotowanie dokumentacji i wreszcie naprawa dachu. To wszystko może potrwać kilka miesięcy.

Dach nad tym skrzydłem zamku został położony w 1973 roku, potem był przekładany jeszcze w latach 80.

- Latem, kiedy są podobne wichury, budynek jest nieco osłonięty przez pokryte liśćmi drzewa, a wczesną wiosną gołe gałęzie jeszcze nie chronią go przed podmuchami - dodaje szef muzeum.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska