Strażacy zabrali gada z ogrodu. Nietypowa interwencja w Łące Prudnickiej

Krzysztof Strauchmann
Krzysztof Strauchmann
W ciepłe dni gady lubią wygrzewać się w słonecznych miejscach. Najlepiej się wtedy do nich nie zbliżać i poczekać, aż same przeniosą się dalej.
W ciepłe dni gady lubią wygrzewać się w słonecznych miejscach. Najlepiej się wtedy do nich nie zbliżać i poczekać, aż same przeniosą się dalej. Krzysztof Strauchmann
Mieszkaniec Łąki Prudnickiej zadzwonił po pomoc straży pożarnej, bo w jego ogrodzie pojawił się … wąż. I może być jadowity.

Jak relacjonuje brygadier Jacek Słobodzian, dowódca Jednostki Ratowniczo Gaśniczej w Prudniku w grodzie obok domu strażacy znaleźli pod krzakami, ale nie są pewni jakiego gatunku. Miał ok. 50 – 60 centymetrów długości.

- Schwytaliśmy go za pomocą specjalnego chwytaka włożyliśmy do siatki i wywieźliśmy w spokojne miejsce do lasu, gdzie został wypuszczony – mówi bryg. Jacek Słobodzian.

W ciepłe dni gady lubią wygrzewać się w słonecznych miejscach. Najlepiej się wtedy do nich nie zbliżać i poczekać, aż same przeniosą się dalej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska