Na szczęście w pożarach, które wywołał nikt nie ucierpiał. Łącznie straty oszacowano na kilka tysięcy złotych. Kilka dni temu zatrzymali go policjanci. Teraz odpowie przed sądem. Grozi mu do 5 lat więzienia.
22-latek był strażakiem w Ochotniczej Straży Pożarnej. Przyznał się do winy. Policjantom tłumaczył, że w ten sposób chciał dorobić do pensji.
Teraz grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?