Nie wiadomo czy ktoś strzelał do kobiety, czy zraniła się sama. Okoliczności zdarzenia ustala obecnie prudnicka policja. Poszukiwana jest też broń, z której oddany został strzał.
Reporter nto.pl dowiedział się, że mieszkanka Krzyżkowic dotarła do domu z raną postrzałową. Wtedy jej 18-letni syn wezwał pogotowie ratunkowe.
Kobieta jest operowana w szpitalu w Prudniku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?