Strzelanie, rzut granatem i wojskowy survival. Tego uczyli się uczestnicy szkolenia "Trenuj jak żołnierz" w 10 Brygadzie Logistycznej

Milena Zatylna
Milena Zatylna
Strzelanie, rzut granatem, musztra, wojskowy survival, medycyna pola walki - tego uczyli się uczestnicy szkolenia "Trenuj jak żołnierz", którego organizatorem jest 10. Opolska Brygada Logistyczna.
Strzelanie, rzut granatem, musztra, wojskowy survival, medycyna pola walki - tego uczyli się uczestnicy szkolenia "Trenuj jak żołnierz", którego organizatorem jest 10. Opolska Brygada Logistyczna. 10. Opolska Brygada Logistyczna
W sobotę i niedzielę (13 i 14 maja) w 10. Opolskiej Brygadzie Logistycznej w Opolu odbył się pierwszy etap projektu „Trenuj jak żołnierz". Wzięły w nim udział 34 osoby.

Jest to rozwinięcie poprzednich projektów realizowanych przez 10 Opolską Brygadę Logistyczną pod nazwą „Trenuj razem z wojskiem". Zostało zaplanowane jako szkolenie 16-dniowe podzielone na dwie części.

- Osoby, które zakończą szkolenie weekendowe i będą chciały wziąć udział w jego drugiej części w sierpniu, podpiszą deklarację, na podstawie której otrzymają decyzję z Wojskowego Centrum Rekrutacji i będą musiały stawić się na to szkolenie rezerwy. Wchodzimy tutaj w inne wymagania prawne, niż do tej pory - informuje kapitan Piotr Płuciennik, oficer prasowy 10 Opolskiej Brygady Logistycznej w Opolu. - Na zakończenie sierpniowego szkolenia złożą przysięgę wojskową.

Na szkolenie weekendowe zgłosiło się 36 osób, z czego 34 je ukończyło. Pierwszego dnia zajęcia odbył się w jednostce.

- Była to część teoretyczna: zapoznanie się ze stanem prawnym, wyposażeniem 10 Brygady Logistycznej, z pojazdami wojskowymi, ze sprzętem specjalistycznym, bronią, wyposażeniem indywidualnym. Był też blok poświęcony praktyce w oparciu o trenażery i symulatory strzelania - wylicza kpt. Piotr Płuciennik.

Natomiast niedziela została w całości przeznaczona na zajęcia praktyczne, które odbywały się na terenie strzelnicy garnizonowej. W planie znalazły się:

  • nauka posługiwania się bronią,
  • strzelanie,
  • rzuty granatem,
  • nauka udzielania pierwszej pomocy,
  • elementy medycyny pola walki oraz wojskowego survivalu.

- Przećwiczyliśmy również elementy musztry, ponieważ osoby te muszą przygotować się do przysięgi wojskowej, by jak najlepiej wypadły przed swoimi rodzinami - mówi oficer prasowy 10 Brygady Logistycznej w Opolu.

Wśród osób, które zgłosiły się na szkolenie wojskowe, nie brakowało pań.

- Od momentu ćwiczeń z medycyny taktycznej z wojskami specjalnymi szerzej zainteresowałam się wojskiem. Nie bez wpływu na moją decyzję było to, co dzieje się za naszą wschodnią granicą. Dotarło do mnie, że zagrożenie być może nie jest w chwili obecnej, ale nie można wykluczyć go w przyszłości. A że lubię być osobą przygotowaną na różne sytuacje, stwierdziłam, że się zgłoszę - wyjaśnia Marta Bukowska z Dzierżoniowa, studentka medycyny. - Szkolenie bardzo ciekawe i ciekawie prowadzone. Tylko dwa dni, a mnóstwo wiedzy i umiejętności. Polecam każdemu.

Szkolenie odbyło się m.in. na strzelnicy garnizonowej w Opolu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska