Strzelanina pod Galerią Opolanin. Nie żyje jeden z napastników

fot. Mario
fot. Mario
Jedna osoba zginęła podczas strzelaniny, do której doszło w czwartek wieczorem w centrum Opola. Napadnięty właściciel kantoru zastrzelił jednego z czterech bandytów.
Strzelanina w Opolu

Strzelanina w Opolu

- To było jak scena z amerykańskiego filmu gangsterskiego - relacjonowali świadkowie. - Huk strzałów, błysk, jakby ktoś odpalał petardy.

Według świadków napastników było czterech. Przyjechali pod Opolanin czarnym audi A8. Trzech weszło na zaplecze, jeden został w samochodzie. Strzały - miało być ich co najmniej trzy - rozległy się tuż po godz. 18.00.

- Jedyne, co możemy potwierdzić, to fakt, iż jest jedna ofiara śmiertelna, mężczyzna - mówił dziennikarzom Maciej Milewski, rzecznik opolskiej policji.

Nic więcej policja nie chce zdradzać zasłaniając się dobrem śledztwa.

Trzech pozostałych bandytów jest już w rękach policji. Wcześniej byli już notowani za inne przestępstwa.

Więcej czytaj w piątek w papierowym wydaniu Nowej Trybuny Opolskiej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska