Strzelce Opolskie. Powiatowy Urząd Pracy nadal szuka chętnych do projektu

Dorota Richter [email protected] 77 44 32 568
Uczestniczki projektu na warsztatach Katarzyny Frąckowiak, terapeutki, pracownicy Centrum Terapii Psychoprofilaktyki w Strzelcach Opolskich. (fot. Dorota Richter)
Uczestniczki projektu na warsztatach Katarzyny Frąckowiak, terapeutki, pracownicy Centrum Terapii Psychoprofilaktyki w Strzelcach Opolskich. (fot. Dorota Richter)
PUP pomóc 48 kobietom wrócić na rynek pracy. Projekt już się rozpoczął, ale nadal można się zgłaszać.

Profesjonalne doradztwo zawodowe i pomoc w  wypełnianiu dokumentów aplikacyjnych, szkolenia, wsparcie psychologiczne - to tylko niektóre z form wsparcia, na jakie mogą liczyć uczestniczki projektu „Most do zmian. Program aktywizacji zawodowej kobiet”.

Zobacz: Nyski PUP zdobył Europejską Nagrodę Przedsiębiorczości

Dodatkowo korzystają  z warsztatów WenDo, czyli sztuki samoobrony psychicznej i fizycznej.

- To nie jest sztuka walki. Z jednej strony to forma rozrywki, a z drugiej - pomoc w znalezieniu wewnętrznej siły - mówi Roman Kus, zastępca dyrektora PUP w  Strzelcach Opolskich. - Mają pobudzić i wzmocnić poczucie własnej wartości kobiet.

Projekt skierowany jest do pań z województwa opolskiego. W szczególności długotrwale bezrobotnych oraz  tych po 45. roku życia.

- To nieprawda, że pracodawcy wolą młode osoby. Wręcz przeciwnie. Wolą ludzi z doświadczeniem oraz stabilną sytuacją rodzinną - tłumaczy Roman Kus. 

Zobacz: Kędzierzyn-Koźle. Nie masz pracy? Jesteś osobą bezrobotną i niepełnosprawną? Skorzystaj z darmowych warsztatów

Agroturystyka i obsługa ruchu turystycznego, kosmetyczka, obsługa księgowa i rachunkowość oraz organizacja domowych przedszkoli - z tych szkoleń można skorzystać w ramach projektu.  

- Wybraliśmy je pod kątem zapotrzebowania na rynku pracy. Jednak jeśli ktoś będzie chciał dokształcić się w innym kierunku, umożliwimy mu to - dodaje Roman Kus.

Dodatkowo do szkolenia każda z kobiet może wybrać pomiędzy kursem na  prawo jazdy a obsługi komputera.

- Jeśli któraś z pań w trakcie kursu znajdzie pracę, to  pójdziemy jej na rękę - zapewnia Kus. - Zależy nam jednak, żeby wszystkie panie ukończyły cały przewidziany w projekcie cykl warsztatów i szkoleń.

Ile kobiet ma szansę na  znalezienie pracy po zakończeniu projektu?

 - Będę szczęśliwy, jeśli będzie to 20 procent uczestniczek - odpowiada Roman Kus. - Mam jednak nadzieję, że uda się większej liczbie pań.

Po szkoleniu kobiety nie tylko będą szukały potencjalnych pracodawców, ale też same będą mogły otworzyć firmy i starać się o  dofinansowanie. 

- Będą miały potrzebną wiedzę - przekonuje Kus. - A wtedy, kto wie, może potem dadzą pracę i innym.

Projekt współfinansowany jest z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki Poddziałanie 7.2.1. Ma się zakończyć z końcem lutego 2011 roku. Szkolenia przewidziane są do końca tego roku. 

Osoby zainteresowane udziałem w projekcie mogą się zgłaszać pod numerami tel.: 77 462 18 09, 77 462 18 09, 05 603 316 455 lub na miejscu w PUP w Strzelcach Opolskich.

Uczestniczki

Danuta Lisicka-Gawlikowska, 57 lat, ze Strzelec Opolskich

Przez lata pracowałam w handlu. Mam bogate doświadczenie zawodowe. Ale jak to się mówi – jestem za stara, aby pracować, a za młoda na emeryturę. Od dziesięciu lat jestem na rencie. Przez ten czas korzystałam z każdej okazji, aby zarobić. Jednak pracy na stałe nie umiem znaleźć, dorabiam wszędzie tam, gdzie uda mi się coś załapać. Mam nadzieję, że udział w projekcie ułatwi mi szansę na stałą pracę. Zdecydowałam się na kurs agroturystyki. 

Sabina, lat 26, z Ozimka 

Mam tytuł magistra, skończyłam ochronę środowiska na Uniwersytecie Opolskim. To było dwa lata temu. Potem zdecydowałam się na staż. Przez pół roku pracowałam w Wojewódzkim Inspektoracie Ochrony Środowiska w Opolu. A potem? Było tylko gorzej. Od roku szukam pracy. Ciężko coś znaleźć w moim zawodzie. Ciągle słyszę, że mam za mało doświadczenia. Postanowiłam więc rozejrzeć się za inną możliwością zarobku.

W Stanach Zjednoczonych nabyłam doświadczenia w pracy z dziećmi. Myślę, że dobrze mi to wychodzi. Zdecydowałam się na kurs organizacji domowych przedszkoli. Wiem, że jest zapotrzebowanie na takie placówki, bo matki narzekają, że brakuje żłobków czy innych miejsc, w których można zostawić dziecko pod opieką. A po projekcie przecież będę mogła założyć coś swojego.

Agnieszka Pawlak, lat 29, z Opola

Dlaczego biorę udział w projekcie? Planuję wraz z ciocią założyć własną firmę. Razem zdecydowałyśmy się na udział w projekcie i chcemy skończyć kurs kosmetyczny. Potem założymy firmę i będziemy pracować  na swoim.

Choć wydawać by się mogło, że salonów kosmetycznych na Opolszczyźnie jest dużo, widzimy lukę na rynku i chcemy ją zapełnić. W naszej firmie postawimy na lasery i najnowszej generacji urządzenia. To będzie taki niekonwencjonalny salon kosmetyczny. Nowość na rynku. Jednak na razie za wcześnie, by zdradzać konkrety planów. Wszystko w swoim czasie. Ale jedno jest pewne: o urodę ludzie zawsze będą dbali.

 

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska