Strzeleccy policjanci zatrzymali pijanego kierowcę. Miał 3 promile alkoholu, jechał wrakiem

fot. Radosław Dimitrow
fot. Radosław Dimitrow
Ford escort, którym kierował 23-letni mieszkaniec Jemielnicy, nie miał reflektorów z przodu i lamp z tyłu. W jednym kole brakowało powietrza. Pasażer też był pijany.

O tym, że wrak samochodu jedzie zygzakiem, policjanci dowiedzieli się z telefonu od zaniepokojonych mieszkańców.

Escorta zauważyli w Dziewkowicach. Na widok policjantów kierowca próbował uciekać, ale mundurowi szybko go zatrzymali.

- Mężczyźni nie mieli żadnych dokumentów pojazdu, a kierowca w ogóle nie ma prawa jazdy - mówi Beata Kocur, oficer prasowy strzeleckiej policji. - Kierowca miał blisko 3 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Wyjaśnił policjantom, że samochód kupił niedawno i jeszcze nie zdążył go przerejestrować.

Auto trafiło na policyjny parking. 23-latek stanie przed strzeleckim sądem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska