Zespół powołał burmistrz, jeszcze w minionym roku, żeby szukać oszczędności. Jego członkowie mają już za sobą pierwsze spotkanie.
- Poleciliśmy kierownikom referatów, żeby wskazali, z którymi wydatkami mogą się wstrzymać w tym roku - mówi Urszula Killman, skarbnik gminy i jednocześnie szefowa zespołu. - Mają oni czas do końca miesiąca, żeby przedstawić swoje propozycje.
Dla przykładu wydział finansowy znalazł tańszy bank, który będzie pobierał niższe odsetki od kredytów zaciągniętych przez gminę. Inne referaty mogą zrezygnować z kupna niektórych materiałów biurowych. Kierownicy jednostek muszą znaleźć w ten sposób blisko 2 mln zł.
Proponowane przez nich cięcia nie mogą jednak sparaliżować pracy ratusza. Nie mogą dotyczyć także pensji urzędników.
Kwestia płac będzie rozpatrywana w następnej kolejności, gdy zespół będzie rozważał, które jednostki ze sobą połączyć. Jego członkowie już teraz zapowiadają, że przyjrzą się sferze sportowej i oświacie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?