Powiat zdecydował o sprzedaży niszczejącego budynku przy ul. Kościuszki, bo nie ma pieniędzy, żeby go zagospodarować. Niegdyś uczyła się tam młodzież ze strzeleckiego technikum i zawodówki. Ze względu na zły stan techniczny obiektu, uczniowie nazywali go "kurnikiem". Obecnie szkoła już z niego nie korzysta.
Starostwo rozważało wcześniej pozyskanie unijnych pieniędzy, żeby wyremontować budynek i otworzyć w nim coś nowego. Ostatecznie się to nie udało. Starosta Józef Swaczyna mówi, że w związku z tym trzeba go sprzedać.
- Budynek niszczeje w zastraszającym tempie dlatego im szybciej go sprzedamy, tym lepiej - przekonuje. - Jego wartość oszacowano na co najmniej 900 tys. złotych. To oznacza, że cena w przetargu nie może być niższa.
Starostwo może mieć kłopot ze znalezieniem nabywcy. Choć obiekt stoi na dużej działce i w atrakcyjnym miejscu to jest obarczony szeregiem obostrzeń. Przede wszystkim to zabytek, więc jego wyburzenie lub radykalna przebudowa nie wchodzą w grę.
Jeżeli starostwu uda się go sprzedać, będzie to dla samorządu spory zastrzyk gotówki.
Budynek po byłej szkole nie jest jedynym, którego urząd chce się pozbyć. Znacznie większy obiekt czeka na nowego właściciela w Zawadzkiem. Starostwo wystawiło go na sprzedaż jeszcze w ubiegłym roku, ale ostatecznie nikt nie zdecydował się go kupić.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
