Strzeleczki - oceniamy samorząd

Beata Szczerbaniewicz
Rynek w Strzeleczkach zdobi charakterystyczna fontanna z choinką, którą gmina ma w swoim historycznym herbie.
Rynek w Strzeleczkach zdobi charakterystyczna fontanna z choinką, którą gmina ma w swoim historycznym herbie.
Nie ma przemysłu, kanalizacji, gazu ani wielkich perspektyw rozwoju. Nawet gleby są słabe. Z pustego i Salomon nie naleje. Obiektywnie rzecz biorąc, gmina jest jednak zarządzana nieźle.

Czasy świetności gminy (XIV w.) przemineęły i nie wrócą. Na degradację złożyło się kilka przyczyn: utrata praw miejskich w 1750 r., brak rozwoju przemysłu - głównym zajęciem mieszkańców od zawsze było rolnictwo. Nie ma tu kolei, a do autostrady daleko...

Budżet tej gminy należy do niewielkich i planowanie corocznych inwestycji przypomina przysłowiowe naciąganie kołdry, która jest zbyt mała.

Przedsiębiorczość wójta polega głównie na pozyskiwaniu wszelkiego rodzaju dotacji państwowych i zagranicznych (np. z Fundacji Współpracy Polsko-Niemieckiej Jumbo - 900 tys. zł na wodociąg). Nie jest to łatwe.

Nie można się zatem mocno dziwić, że gmina nie ma jeszcze kanalizacji: tylko w Zielinie funkcjonuje minioczyszczalnia ścieków, do której podłączona jest szkoła, dom nauczyciela i jeden budynek mieszkalny.

Cała gmina jest za to zwodociągowana i jest to zasługa obecnego wójta.
Jeżeli zostanie podpisana umowa z Wojewódzkim Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na dofinansowanie budowy kanalizacji dla Aglomeracji Krapkowickiej (gminy Krapkowice, Gogolin i Strzeleczki) - wniosek został już oceniony pozytywnie - będzie tu wielki boom inwestycyjny.
Gmina ubiega się o 30 mln zł - to równowartość jej dwóch średnich budżetów. W ciągu dwóch lat chce podłączyć do sieci 4 miejscowości: Strzeleczki, Dobrą, Komorniki i Łowkowice. Inwestycja wymaga wkładu własnego (30 - 40 proc.), ale gmina jest przygotowana na zaciąganie kredytów: nie ma ani złotówki długu.

W przeszłości zadłużała się już nieraz, ale wójt postępuje według utartego schematu: pożyczyć - oddać - i dopiero znowu pożyczać.

Pomimo ograniczonych możliwości finansowych, oświata i kultura oraz sport ma się tu stosunkowo dobrze.

Strzeleczki mają bodajże najniższe opłaty za przedszkola w województwie i zachowały sieć małych szkół (nawet po 46, 50 uczniów) choć taniej byłoby gminie zgromadzić wszystkie dzieci np. w dwóch dużych placówkach.

W minionym roku gmina uzyskała wyróżnienie w rankingu Europejska Gmina, Europejskie Miasto współorganizowanym przez organizowanym przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i Ministerstwo Finansów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska