Stu absolwentów Politechniki Opolskiej może liczyć na pracę

O planach rozbudowy IFM Ecolink poinformował prezes firmy Andrzej Durdyń podczas konferencji, która odbyła się w II Kampusie PO przy ul. Prószkowskiej w Opolu.

W centrum badań i rozwoju, którego budowa ma się rozpocząć w przyszłym roku, znajdą pracę głównie absolwenci Politechniki Opolskiej. To efekt trwającej od trzech lat współpracy z PO. - Uczelnia kształci: automatyków, mechatroników, specjalistów software'u, konstruktorów - to kierunki i specjalności, których potrzebujemy najbardziej. Planujemy zatrudnić od 50 do 100 osób z dyplomem Politechniki Opolskiej - mówi Andrzej Durdyń.

IFM chce przyjmować absolwentów od razu po studiach. - Dlatego stworzymy na politechnice laboratorium naszej firmy tak, aby młodzi ludzie już podczas studiów nauczyli się pracy z urządzeniami, produktami i programami firmy - deklaruje prezes.

Budowa nowego centrum B+R ma potrwać co najmniej osiem miesięcy. Dwukondygnacyjny budynek stanie na terenie strefy ekonomicznej. Obiekt będzie miał ok. 3,2 tys. m kw. powierzchni, a koszt jego budowy szacuje się na 16-18 mln zł.

- Chcemy stworzyć miejsce, w którym będziemy mogli nie tylko produkować, ale też rozwijać tę produkcję. Innymi słowy chcemy, żeby w Opolu postawały produkty nie tylko "made in Poland", ale też "design in Poland" - mówi prezes Durdyń. Zdaniem prof. Marka Tukiendorfa, rektora PO, kapitał, jaki niesie ze sobą firma, będzie kreował nowe technologie i kadry twórcze w naszym regionie. - To wielka chwila: ważny inwestor wprowadza do Opola nie tylko montownię, ale i ośrodek badawczo-rozwojowy przy współudziale naszych absolwentów - powiedział rektor.

Rola uczelni będzie teraz polegała na wykształceniu pracowników potrzebnych firmie. - Ta inwestycja to także spełnienie marzeń władz Opola. To ekologiczna, nowoczesna, inteligentna praca dla mieszkańców - dodał Ryszard Zembaczyński, prezydent Opola.