Studenci dostali ministerialne stypendia

Stypendyści

UO: Adam Banach, Sabina Borbulak, Magdalena Jarocka-Bystrzycka, Aleksandra Man, Patrycja Suchorska, Sandra Wadowska ( jedna osoba nie zgodziła się na opublikowanie danych)
PO: Agata Gąsowska. Piotr Gorecki, Daria Sorówka

Stypendia co roku przyznaje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Aby zostać jego laureatem nie wystarczy dobrze się uczyć. Przede wszystkim trzeba działać. Najlepiej poza uczelnią i charytatywne. Oceniane są praca kołach, indywidualne projekty, organizowanie i udział w konferencjach, dodatkowe umiejętności. W tym roku stypendium dostało 1037 żaków w całym kraju (986 za osiągnięcia w nauce, i 151 za osiągnięcia sportowe).

Wśród nagrodzonych znalazł się między innymi zeszłoroczny zdobywca studenckiego Nobla - Piotr Gorecki z politechniki.

- Nie robię nic nadzwyczajnego. Po prostu staram się wykorzystywać wszystkie możliwości rozwoju jakie daje mi uczelnia - mówi Piotr.

Oprócz tego, że studiuje budownictwo na indywidualnym toku nauczania, działa w dwóch kołach naukowych, bierze udział w konferencjach i publikuje. W zeszłym roku udało mu się uzyskać średnią 4, 92. - Marzy mi się, żeby zostać na uczelni - dodaje.

Drugą stypendystka z "doświadczeniem" jest Daria Sorówka, studentka europeistyki na PO. Tak samo jak Piotr, Daria działa w kołach naukowych i organizuje konferencje. Współpracuje z działem współpracy zagranicznej PO i pracuje w banku.

Czy studenci mają jakiś patent na zdobywanie nagród?

- Nie ma żadnej recepty, trzeba robić to co się kocha i rozwijać się. Nie jesteśmy żadnymi łowcami nagród, a ludźmi z pasją - mówią stypendyści.

Z Uniwersytetu Opolskiego stypendium dostał m.in. Adam Banach, student psychologii.
- Też działam w kołach naukowych, organizuję konferencje, ale w tych nagrodach chodzi o coś innego: studia to czas, którego nie można przespać. Jest tyle ważnych i ciekawych rzeczy, które można robić. Wystarczy chcieć - dodaje.

Wszyscy nagrodzeni będą dostawać co miesiąc stypendium w wysokości 1300 zł.
Drugą stypendystka z "doświadczeniem" jest Daria Sorówka, studentka europeistyki na PO. Tak samo jak Piotr, Daria działa w kołach naukowych i organizuje konferencje. Współpracuje z działem współpracy zagranicznej PO i pracuje w banku.

Czy studenci mają jakiś patent na zdobywanie nagród?

- Nie ma żadnej recepty, trzeba robić to co się kocha i rozwijać się. Nie jesteśmy żadnymi łowcami nagród, a ludźmi z pasją - mówią stypendyści.

Z Uniwersytetu Opolskiego stypendium dostał m.in. Adam Banach, student psychologii.

- Też działam w kołach naukowych, organizuję konferencje, ale w tych nagrodach chodzi o coś innego: studia to czas, którego nie można przespać. Jest tyle ważnych i ciekawych rzeczy, które można robić. Wystarczy chcieć - dodaje.

Wszyscy nagrodzeni będą dostawać co miesiąc stypendium w wysokości 1300 zł.