Studenci i pracownicy Wydziału Prawa UO napisali 105 listów, by bronić ludzi w 10 krajach

Krzysztof Ogiolda
Krzysztof Ogiolda
Na zdjęciu studentki IV roku prawa: Iga Jatowicz, Żaneta Kiczmach oraz Justyna Iwańska - uczestniczki akcji.
Na zdjęciu studentki IV roku prawa: Iga Jatowicz, Żaneta Kiczmach oraz Justyna Iwańska - uczestniczki akcji. Krzysztof Ogiolda
Maraton Pisania Listów to akcja Amnesty International. Jej celem jest ratowanie osób, których prawa w różnych krajach są łamane.

Są wśród nich m.in.: Emil Ostrowko z Białorusi niesłusznie oskarżony o handel narkotykami i jako 17-latek skazany na 10 lat więzienia, 16-letnia Iranka Yasman Aryani, która sprzeciwiła się przymusowemu noszeniu hidżabów przez kobiety i trafiła do więzienia na 16 lat, a także 15-letni Magai Matiop Ngong za rzekome zabójstwo skazany na karę śmierci.

- Nasi studenci na wszystkich kierunkach uczą się na temat ochrony praw człowieka zarówno na poziomie regionalnym, jak i ogólnoświatowym - mówi Aleksandra Wilk z Instytutu Nauk Prawnych. - Maraton daje możliwość zobaczenia, że niektóre z tych mechanizmów nie działają i zabrania głosu w obronie poszkodowanych. Uczymy się teorii, orzecznictwa. Ale chcemy pokazać, że czasem potrzebne są inicjatywy oddolne, by łamanie praw ludzi powstrzymać, a poziom przestrzegania prawa polepszyć. Chcieliśmy do podejmowania takich inicjatyw społecznych i proobywatelskich naszych studentów zachęcić.

W Maratonie Pisania Listów wzięły udział m.in. studentki IV roku prawa: Iga Jatowicz, Żaneta Kiczmach oraz Justyna Iwańska.

- Uważam, że te listy mogą przynieść dobry skutek – uważa Iga Jatowicz. - Skoro mogę się przyczynić do uwolnienia jakiejś osoby lub poprawienia sytuacji prawnej w jej kraju, chcę swoją cegiełkę do tej akcji dołożyć. Wiadomo, jeden list niczego nie zmieni. Ale im więcej osób się zaangażuje, tym lepiej.

- Wszystkie te studentki działają w Klinice Prawa, czyli studenckiej poradni prawnej i udzielają - pod merytorycznym nadzorem prawników z wydziału - darmowych porad prawnych – mówi koordynatorka kliniki Edyta Rzadkowska. - Organizujemy to wydarzenie we współpracy z Fundacją Semper Avanti.

Doświadczenie pokazuje, że to pisanie listów może być skuteczne. W ubiegłym roku w całej Polsce napisano ponad 300 tys. listów. Udało się uwolnić m.in. ukraińskiego reżysera, który odbywał karę 17 lat pozbawienia wolności.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska