- Choć do wyboru były Włochy i Austria to przyjechałyśmy do Polski. Wszyscy nasi znajomi, którzy wcześniej odwiedzili Opole, wrócili bardzo szczęśliwi i zadowoleni. Polecili nam tę uczelnię i to miasto. Jak do tej pory wszystkie ich słowa się sprawdzają - mówi Wendula Kobertova z Silesian Uniwersity w Opawie.
Razem z Aleną Vaclavikovą, Petrą Kocourkovą i Pauliną Velickovą (na zdjęciu) przyjechały tydzień temu na Uniwersytet Opolski z Czech w ramach programu wymiany zagranicznej Erasmus.
- W tym roku mamy 40 osób. Głównie z Turcji i Hiszpanii. Od lat obserwujemy, że nasza uczelnia jest popularna właśnie wśród studentów tych dwóch nacji. Dlaczego tak jest? Na to pytanie trudno nam znaleźć odpowiedź - mówi Aleksandra Schwierz, uczelniany koordynator programu Erasmus. - Mamy też studentów z Czech, Słowacji, a także Grecji, Bułgarii i Niemiec. Uczą się na różnych kierunkach, ale wśród nich najwięcej żaków studiuje politologię i filologię - dodaje.
Właśnie kończy się Introducion Week podczas, którego studenci zapoznają się nie tylko z uczelnią, ale z miastem i regionem. W piątek żacy zwiedzali Opole.
Byli również w Mosznej oraz w krasiejowskim Jura Parku. Studenci wzięli także udział we wspólnym obiedzie, na który składały się regionalne przysmaki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?