I to nie ważne czy zgłosi się do nich ścisłowiec czy humanista. Wystarczy ciekawość i chęć badania zjawisk fizycznych. No i trochę logiki.
- To co nas motywuje, to ciekawość świata. Można nas porównać do dziecka zadającego kłopotliwe pytania - mówi Marzena Lisiecka z koła. - Tylko my z takich pytań nie wyrastamy - zaznaczają studenci. - Teraz zadajemy pytania po prostu na wyższym poziomie - dodają.
W kole pracuje 15 żaków, a ich spotkania odbywają się średnio dwa razy w miesiącu. - Dyskutujemy, przygotowujemy się do konferencji lub pomagamy w organizowaniu innych wydarzeń na uczelni - wylicza Piotr Marny-Janusz, szef koła.
A kwestii do omówienia jest naprawdę sporo. - Często mamy przy tym mnóstwo zabawy - mówi Paweł Janic, członek koła.
Młodzi naukowcy bez wahania odpowiadają na najdziwniejsze pytania: dlaczego posmarowana kromka chleba zawsze spada masłem w dół, dlaczego rower jedzie i dlaczego po wypełnieniu płuc helem zmienia się ton naszego głosu. - Dźwięk w helu rozchodzi się szybciej niż w powietrzu - tłumaczy szef koła.
Studenci odwiedzają też opolskie szkoły demonstrując doświadczenia. - Pokazujemy, że fizyka uczy myśleć i rozwiązywać problemy - mówi Marlena Garczewska z koła.
- Koło naukowe gromadzi ludzi, których satysfakcjonuje szukanie odpowiedzi. Fizyką można się też bawić - kończy dr Ireneusz Książek, opiekun koła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?