Studentka WSZiA w Opolu: - Adrenalina i dźwięk strażackich syren uzależniają

Marcin Oleksiuk
Bycie strażakiem to dla mnie również starty w zawodach, w których odnosimy niemałe sukcesy - mówi pani Daria.
Bycie strażakiem to dla mnie również starty w zawodach, w których odnosimy niemałe sukcesy - mówi pani Daria. Fot. archiwum prywatne
Studentka Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu podtrzymuje rodzinną tradycję. Daria Jaskóła startuje nie tylko w zawodach strażackich, ale bierze również czynny udział w akcjach ratowniczo - gaśniczych.

Moi obydwaj dziadkowie byli strażakami, tak jak obecnie mój tata i brat, więc od dziecka miałam styczność z tym zawodem i pasją, bo to określenie, przynajmniej w moim przypadku, pasuje lepiej - mówi Daria Jaskóła.

- Przygoda ze strażą pożarną rozpoczęła się dla mnie, kiedy miałam 9 lat i już wtedy nie mogłam się doczekać osiemnastych urodzin. Wówczas ukończyłam niezbędne kursy i od tamtej pory uczestniczę w akcjach bojowych. Adrenalina i dźwięk syren uzależniają - dodaje pani Daria.

- Bycie strażakiem to dla mnie również starty w zawodach, w których odnosimy niemałe sukcesy. Dwa lata temu chociażby nasza kobieca drużyna zajęła piąte miejsce na szczeblu wojewódzkim - opowiada studentka opolskiej WSZiA.

- Teraz przygotowujemy się do zawodów według regulaminu CTIF, czyli Międzynarodowego Komitetu Technicznego Prewencji i Zwalczania Pożarów, a w związku z tym czeka mnie dużo pracy, ale jestem przekonana, że wypadniemy bardzo dobrze, czego życzę mojej strażackiej rodzinie.

Studentka WSZiA podlega pod Ochotniczą Straż Pożarną w Kadłubie. Od dwóch lat posiada również uprawnienia ratownika. - Pani Daria studiuje u nas zarządzanie gospodarką magazynową i z tego co wiem, pracuje w zawodzie, jako specjalista ds. produkcji w firmie Automotiv - mówi dr Wojciech Duczmal, prorektor WSZiA w Opolu.

- Cieszę się, że mamy studentów, którzy łączą życie zawodowe i prywatne z nauką i mają jeszcze czas na swoje hobby. Tym bardziej, że jest to nie lada poświęcenie i duża odpowiedzialność, nie tylko za potrzebujących pomocy, ale też za kolegów i koleżanki z drużyny - dodaje dr Wojciech Duczmal.

Strefa Biznesu: Takie plany mają pracodawcy. Co czeka rynek pracy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska
Dodaj ogłoszenie