Stuletni chleb z Wilamowic przebojem Nyskiego Księstwa Jezior i Gór

Fabian Miszkiel
Stowarzyszenie „Sami sobie” z Wilamowic Nyskich otrzymało aż 9 certyfikatów.
Stowarzyszenie „Sami sobie” z Wilamowic Nyskich otrzymało aż 9 certyfikatów. Fabian Miszkiel
Lokalna Grupa Działania z Nysy wyróżniła kilkadziesiąt produktów świadectwami lokalności. - Nasz chleb na zakwasie wypiekamy według niezmienionego przez ponad stulecie przepisu przekazywanego z pokolenia na pokolenie - zachwala Maria Rogucka, prezes stowarzyszenia „Sami sobie” z Wilamowic Nyskich.

Tradycyjne wilamowickie pieczywo oraz kilkadziesiąt innych produktów spożywczych i rękodzielniczych, obiektów turystycznych i wydarzeń kulturalnych otrzymało w ubiegły piątek 10 marca certyfikaty Produktu Lokalnego Nyskiego Księstwa Jezior i Gór.

Świadectwa to znak rozpoznawczy nadawany przez Lokalną Grupę Działania z Nysy.

Nadawane wyróżnienia identyfikują lokalne produkty jako wizytówki Księstwa Nyskiego.

 

Samo wilamowickie stowarzyszenie odebrało aż 9 takich certyfikatów.

- Są to produkty wykonane w sposób domowy, ale profesjonalny - podkreśla Maria Rogucka. - Smak i walory tych produktów to coś, co powinno znaleźć się na każdym stole

 

Oprócz wilamowickiego chleba certyfikaty otrzymały m.in. pierniki prosto z Kopernik, pierogi włodarskie, gruszkowa konfitura z Hajduk Nyskich czy łazanki z Makowic.

- Certyfikat jest dokumentem promocyjnym - tłumaczy Elżbieta Harhura, prezes LGD Nyskie Księstwo Jezior i Gór. - Jednak znalezienie się liście produktów lokalnych przynosi też wymierne korzyści. Bo wykorzystanie takiego produktu lokalnego w promocji wydarzenia kulturalnego ułatwia zdobycie większej ilości punktów przy ocenie wniosków o dofinansowanie ze środków unijnych. Z takim wsparciem łatwiej otrzymać dodatkowe fundusze.

 

Nyska LGD wręczyła certyfikaty dla 53 produktów podzielonych na 6 kategorii.

Świadectwa otrzymało 35 podmiotów, wśród których znaleźli się m.in. pszczelarze, rękodzielnicy, ośrodki wypoczynkowe, koła gospodyń wiejskich czy też gminy i lokalne stowarzyszenia.

 

Choć na liście produktów lokalnych królują wyroby kulinarne, to nie zabrakło tam też imprez kulturalnych i urokliwych miejsc, które na stałe wpisały się na stałe w kalendarz i krajobraz powiatu nyskiego.

Wśród wyróżnionych certyfikatem znalazło się m.in. otmuchowskie „Lato Kwiatów”, Dni Słonecznika w sołectwie Kępnica, paczkowski zespół staromiejski z fortyfikacjami, Szlak Złotych Górników z Głuchołaz czy łowisko w Nowakach.

 

- To jedno z najlepszych łowisk karpiowych w okolicy, można sobie u nas sprawić wędkarską przygodę z prawdziwego zdarzenia - zapewnia Jerzy Kozłowski, prezes Opolskiego Związku Wędkarskiego. - Przyjeżdżają do nas mieszkańcy Opolszczyzny i Dolnego Śląska, żeby łowić 20-30-kilogramowe okazy karpia i amura.

 

Prezes LGD podkreśla, że certyfikaty mają też na celu zachowanie i kultywowaniu tradycji oraz utrzymanie tożsamości charakterystycznych dla terenu Księstwa Nyskiego produktów lokalnych.

- Mieszają się tu tradycje Kresów Wschodnich, Ślązaków i górali. To taki mały tygiel kultur - mówi Elżbieta Harhura.

Dodaje przy tym, że certyfikacja jest początkiem drogi do dalszej działalności, polegającej np. na stworzeniu inkubatora kuchennego albo szerszej dystrybucji produktów.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska