Stypendia poczas praktyk zawodowych i gwarancja zatrudnienia. Tak opolskie firmy kuszą młodych pracowników

Edyta Hanszke
Stypendia poczas praktyk zawodowych i gwarancja zatrudnienia. Tak opolskie firmy kuszą młodych pracowników Opolscy pracodawcy poszukują młodych ludzi z kwalifikacjami, dlatego coraz mocniej angażują się w proces edukacji.
Stypendia poczas praktyk zawodowych i gwarancja zatrudnienia. Tak opolskie firmy kuszą młodych pracowników Opolscy pracodawcy poszukują młodych ludzi z kwalifikacjami, dlatego coraz mocniej angażują się w proces edukacji. Paweł Stauffer
Nawet kilkusetzłotowe stypendia oferują uczniom opolskie firmy w zamian za deklarację, że będą u nich pracować po szkole.

500 zł stypendium przez 10 miesięcy praktyk, a po skończeniu szkoły zatrudnienie z  wynagrodzeniem na poziomie półtorej pensji minimalnej proponuje uczniom głubczyckiej szkoły zawodowej mleczarnia  z Głubczyc. Warunek? Przepracowanie minimum 3 lat w tej firmie. 

- Paradoksem jest, że w mieście i powiecie, który charakteryzuje się wysokim bezrobociem mamy problemy ze znalezieniem specjalistów takich jak elektrycy, ślusarze czy spawacze - mówi Edyta Kownacka, szef działu personalnego Bongrain Mleczarnia „Turek” z Głubczyc, która podkreśla, że problemem firmy nie są niskie pensje, ale starzenie się kadry, której nie ma kto zastąpić.

Elektrownia Opola, OZAS, El12 to z kolei firmy, z którymi między innymi współpracuje Zespół Szkół Elektrycznych z Opola. W sumie takich pracodawców jest ponad 120. Organizują dla uczniów praktyki, wizyty studyjne, fundują stypendia dla najlepszych.  

Zainteresowanie wczorajszą opolską konferencją dotyczącą współpracy między szkolnictwem zawodowym a pracodawcami pokazało, że temat jest ważny dla obydwu stron.

- Przedstawiciele firm nie do końca rozumieją proces edukacyjny, z którego jesteśmy rozliczani i oczekują, że w dwa dni po zakończeniu szkoły uczeń będzie 100-procentowym pracownikiem , dlatego ważne jest, żebyśmy ze sobą rozmawiali - oceniał Dariusz Dobrowolski, dyrektor Zespołu Szkół Elektrycznych z Opola.

Zdaniem Adama Koja z Regionalnego Centrum  Rozwoju Edukacji, które współorganizowało wczorajszą konferencję, bliższe więzi między przedsiębiorcami i szkołami są także efektem trwającego przez dwa lata programu realizowanego w regionie, w którym uczestniczyło 350 firm i ok. 6 tys. uczniów ze wszystkich opolskich szkół zawodowych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska