Sumo. Maciej Bieliński na ME w Warnie zajął 5. miejsce

Redakcja
- Swoją przyszłość wiążę ze służbami mundurowymi, jednak na pewno nie zrezygnuję ze sportu - zapewnia Maciek.
- Swoją przyszłość wiążę ze służbami mundurowymi, jednak na pewno nie zrezygnuję ze sportu - zapewnia Maciek. Sławomir Mielnik
Zawodnik trenuje sześć dni w tygodniu w Opolu i Strzelcach Opolskich, gdzie mieszka. Oprócz sumo uprawia także dżudo.

Najtrudniejsza była walka z Rosjaninem - wspomina finałowy turniej Maciej Bieliński, uczeń Zespołu Szkół Ekonomicznych w Opolu. - Zsunęła mi się dłoń, a przeciwnik to wykorzystał, zaatakował i znalazłem się poza polem walki.

Pierwsza przegrana zmobilizowała Maćka do walki. Pokonał dwóch Bułgarów i stanął do pojedynku o 3. miejsce. Jego rywalem był reprezentant Węgier.

- Zmęczył mnie na początku walki - mówi Maciek. - Zabrakło sił i szczęścia.
Ostatecznie nasz zawodnik zajął 5. lokatę. - To jedno z najgorszych miejsc, bo czuje się niedosyt - przyznaje Maciek. - Z drugiej strony wiem, że jeszcze mocniej będę pracował nad techniką.

Zawodnik trenuje sześć dni w tygodniu w Opolu i Strzelcach Opolskich, gdzie mieszka. Oprócz sumo uprawia także dżudo.

- Od tej dyscypliny wszystko się zaczęło - przyznaje. - Podczas jednego z treningów trener zapytał nas czy nie chcemy spróbować czegoś innego. To było sześć lat temu.

Maciek podczas zawodów korzysta z wiedzy zdobytej na treningach obu dyscyplin.
- Mają wiele wspólnego, m.in. obalenia, rzuty czy silne nogi - wymienia Maciek, który swoją pasję do sportu stara się pogodzić z nauką.

- Bo wykształcenie jest najważniejsze, choć nie wyobrażam sobie życia bez sportu - dodaje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska