Świadkowie uratowali kierowcę przed śmiercią w ogniu [zdjęcia]

Mirosław Dragon
Odważne i błyskawiczne działania świadków wypadku uratowały życie kierowcy fiata uno. Wczoraj przed godz. 8.00 na obwodnicy Dobrodzienia wjechał on z drogi podporządkowanej wprost pod tira (do wypadku prawdopodobnie przyczyniła się nie działająca sygnalizacja świetlna).Samochód osobowy został staranowany przez samochód ciężarowy Iveco i stanął w płomieniach.Wcześniej ściął jeszcze latarnię i wpadł do głębokiego rowu. W samochodzie jechał sam kierowca. Z palącego się, rozbitego wraku samochodu wydobyli go świadkowie wypadku. Uratowali go przed spaleniem, auto w tym czasie już się bowiem paliło.Po rannego kierowcę przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i przetransportował go do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu.
Odważne i błyskawiczne działania świadków wypadku uratowały życie kierowcy fiata uno. Wczoraj przed godz. 8.00 na obwodnicy Dobrodzienia wjechał on z drogi podporządkowanej wprost pod tira (do wypadku prawdopodobnie przyczyniła się nie działająca sygnalizacja świetlna).Samochód osobowy został staranowany przez samochód ciężarowy Iveco i stanął w płomieniach.Wcześniej ściął jeszcze latarnię i wpadł do głębokiego rowu. W samochodzie jechał sam kierowca. Z palącego się, rozbitego wraku samochodu wydobyli go świadkowie wypadku. Uratowali go przed spaleniem, auto w tym czasie już się bowiem paliło.Po rannego kierowcę przyleciał helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i przetransportował go do Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. OSP Dobrodzień, oprac. Mirosław Dragon
Do groźnego wypadku doszło na obwodnicy Dobrodzienia. Po zderzeniu z tirem fiat uno stanął w płomieniach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska