Święta rodzina, czyli uchodźcy sprzed wieków

– Syryjczyk Alyan to Jezus 2015 roku – tłumaczy miejscowy proboszcz. – Pamiętajmy, że Józef i Maryja też byli uchodźcami.
O historii Świętej Rodziny, jej ponad 3-letniej ucieczce przed tyranem Herodem, przeczytacie dziś w tekście red. Krzysztofa Ogioldy. O potrzebie otwartości, mimo naszych uzasadnionych lęków, mówi także na stronie obok biskup opolski Andrzej Czaja. Ta otwartość, to nie musi być od razu pomoc dla uchodźców. Na dobry początek, wystarczy wrażliwość na krzywdę, biedę, samotność, jakiej nie brakuje w naszym najbliższym otoczeniu.

W świątecznym magazynie nto znajdziecie także wiele innych wartych refleksji tekstów. Piszemy m.in. o pani Krystynie z Karkonoszy, która poprzez miłość do zwierząt ocala człowieczeństwo. Aktorka Stanisława Celińska opowiada nam, jak nawet w sile wieku można być świadkiem własnych narodzin. Red. Zbigniew Górniak odkurza wstrząsającą historię zmowy milczenia nad zbrodnią, jaka dokonała w wigilijną noc 1976 roku w Połańcu.

Sąsiedzi zabili tam tuż po wyjściu z pasterki całą rodzinę, w tym kobietę w ciąży. Niemymi świadkami bestialstwa było pół wsi. „Mord wśród nocnej ciszy” to mocny tekst o uśpionych demonach, jakie tkwią w człowieku.

Mawiają, że płacimy tak drogo za nowe doświadczenia, ponieważ nie wykorzystujemy starych. To powiedzenie aktualne nie tylko w skali globu, wstrząsanego w mijającym roku okrucieństwem tzw. Państwa Islamskiego, dramatem kilku milionów uchodźców. To także wskazówka dla nas, żyjących lokalnie. Wskazówka, by zawsze szukać tego, co łączy.

Zapraszając do lektury świątecznej gazety, życzę nam wszystkim odkurzenia prawdziwego sensu Bożego Narodzenia, tak bardzo zawłaszczonego przez świat handlu i reklamy. Dobrych, Błogosławionych Świąt!