Dni Jełowej zorganizowano już po raz trzeci. Jej najważniejszym punktem był sobotni zjazd byłych i obecnych mieszkańców wsi. - Dla wielu osób to jedyna okazja, aby tu przyjechać i zobaczyć starych przyjaciół. Jełowa oficjalnie ma 1800 mieszkańców. Wielu z nich przebywa jednak na co dzień w Niemczech - mówi Henryk Tarara, radny z sołectwa Jełowa i jeden z organizatorów festynu.
Trzydniowa impreza odbyła się na terenach obok szkoły podstawowej. Dla mieszkańców przygotowano duży namiot biesiadny, w którym koncertowały zespoły muzyczne. W piątek goście bawili się na Biesiadzie Śląskiej prowadzonej przez Piotra Szefera, w sobotę gwiazdą festynu było Echo Prószkowa, zespół opolskiego starosty Henryka Lakwy.
Dla młodzieży zorganizowano dwa pokazy sportowe, w których wystąpił pochodzący z Jełowej kulturystyczny mistrz świata Roland Cziurlok.
Dni Jełowej zorganizowały rada sołecka, parafia i tamtejsze koło mniejszości niemieckiej. Za każdym razem impreza przynosi zyski, które przeznaczane są na cele społeczne. - W ubiegłym roku udało się wyremontować płot szkolny oraz zbudować nowe wiaty przystanków PKS. W tym roku chcemy uzbierać choćby część ze 100 tysięcy złotych potrzebnych na wyasfaltowanie jednej z ulic wsi - poinformował Henryk Tarara.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
